Na przeszkodzie w szybszej realizacji transferu stanęła rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa. Agent Mariusz Piekarski prowadził negocjacje w sprawie przenosin Michała Karbownika z Legii Warszawa do jednego z czołowych klubów hiszpańskich. Piłkarski menedżer wcześniej potwierdzał jedynie, że to drużyna z pierwszej czwórki La Liga.
Z informacji przekazanej przez "Estadio Deportivo" wynika, że klubem, który chciał sprowadzić Karbownika jest Sevilla FC. Drużyna ta szuka wzmocnień na lewą stronę obrony i 19-letni Polak był kandydatem do tego, by dołączyć do zespołu z Andaluzji.
Pandemia SARS-CoV-2 wstrzymała piłkarski przemysł, w tym transfery, które są jego istotną gałęzią, ale reprezentujący Karbownika Mariusz Piekarski zdradził, że rozmowy dalej są prowadzone. - To jest piłkarz, który dalej wzbudza ogromne zainteresowanie. To są obiecujące rozmowy, pojawiają się poważne firmy. Nie chcemy za szybko podjąć decyzji, żeby nie mieć wyrzutów sumienia i pretensji do siebie - stwierdził Piekarski na antenie RDC.
To jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy grających w PKO Ekstraklasie, którego obserwują zagraniczne kluby. W tym sezonie 19-latek rozegrał już 27 meczów i miał w nich siedem asyst. Uznawany jest za odkrycie ostatnich miesięcy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Legii proponowano za niego 5 milionów euro, ale warszawski klub chce na nim zarobić znacznie więcej.
Czytaj także:
Prezydent białoruskiej piłki dla WP SportoweFakty: Gramy dalej!
Serie A. Media: Wojciech Szczęsny najlepszy w Europie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: druga miłość Garetha Bale'a