Temat transferu Kyliana Mbappe do Realu Madryt pojawia się jak bumerang. Nie jest tajemnicą, że reprezentant Francji od dłuższego czasu znajduje się na szczycie listy życzeń Królewskich. O ile transakcja w 2020 roku jest mało prawdopodobna, to po zakończeniu następnego sezonu prezydent Florentino Perez zrobi wszystko, aby Mbappe trafił na Santiago Bernabeu.
"Po pierwsze piłkarz chce być częścią dużego projektu, po drugie nie ma najlepszych relacji z trenerem PSG Thomasem Tuchelem, a po trzecie ma konflikt z paryskimi kibicami" - pisał dziennik "AS".
Przekonany o transferze Mbappe jest także legendarny piłkarz Rivaldo Vitor Borba Ferreira. - PSG nie pozwoli mu odejść tak łatwo lub za niską cenę, ale piłka nożna to biznes, a gracz nie chce zostać dłużej we francuskim futbolu, więc myślę, że prędzej czy później zagra w Hiszpanii - podkreśla Brazylijczyk (za betting.betfair.com).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 11-latek z Polski robi furorę w Barcelonie. Zobacz piękne gole Michała Żuka
- Mbappe chciałby zrobić krok do przodu w swojej karierze i zagrać w jednej z najlepszych lig na świecie. PSG jest obecnie pretendentem do wygrania Ligi Mistrzów, ale on będzie szukał większego krajowego wyzwania w La Liga - dodaje Rivaldo.
Kylian Mbappe jest w tym sezonie w świetnej formie. W 33 spotkaniach dla PSG zdobył 30 bramek oraz zaliczył 17 asyst. Jego wartość szacuje się na 180 mln euro.
Zobacz także: Karol Linetty był jedną nogą w Legii Warszawa. Transfer upadł przez pogróżki
Zobacz także: Robert Lewandowski przegrał tylko z Messim i Neymarem