W ostatnim czasie doszło w Koronie Kielce do zmiany trenera. - Na pewno byliśmy tym zaskoczeni. Rano był trening dla zawodników, którzy grali mecz ze Śląskiem, a pozostali grali sparing wraz z drugim zespołem. Po tym sparingu dowiedzieliśmy się o tej decyzji. Teraz to już za nami, ja dziękuję trenerowi Smyle za wszystko, co zrobił dla nas i dla Korony. Teraz mamy nowego trenera i mam nadzieję, że wszystko będzie lepiej - powiedział Adnan Kovacević.
W poniedziałkowe popołudnie w meczu z ŁKS-em Łódź zespół poprowadzi Maciej Bartoszek. - Nowy trener jest bardzo pozytywny. Wie, jakim jesteśmy zespołem, oglądał wiele spotkań. Wie, jaką mamy jakość, jednak jej nie prezentujemy. Chce pokazać nam, że potrafimy grać bardzo dobrą piłkę i że potrafimy strzelać bramki, czego nam brakuje - podkreślił Kovacević.
- Mam nadzieję, że się utrzymamy z tym trenerem i na końcu będziemy się razem cieszyli. Liczymy na przełamanie z ŁKS-em. To dla nas ostatni pociąg do walki o utrzymanie, gdyż mierzymy się z zespołem będącym na ostatnim miejscu, który ma trzy punkty straty dla nas. Liczę na to, że z nowym trenerem zaczynamy nową serię i wygramy ten mecz - podsumował kapitan Korony Kielce.
Początek meczu piętnastej z szesnastą drużyną PKO Ekstraklasy w poniedziałek o godzinie 18:00.
Czytaj także:
Legia bez dwóch gwiazd na mecz z Lechem Poznań
Piast Gliwice nowym wiceliderem
ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze