Ferran Torres to obecnie najbardziej perspektywiczny piłkarz Valencia CF oraz jeden z najzdolniejszych graczy w Hiszpanii. Od kilku lat jego rozwój śledzi FC Barcelona, która próbowała kupić go już dwa lata temu. Teraz jednak Duma Katalonii ma być zdecydowanie bardziej skuteczna.
Klauzula odstępnego młodego Hiszpana wynosi 100 mln euro, jednak jego umowa wygasa już 30 czerwca 2021 roku. Dla Valencii w najbliższych miesiącach będzie to ostatnia szansa, aby zarobić większe pieniądze. Według "Mundo Deportivo", cena za skrzydłowego będzie oscylowała w granicach 35 mln euro.
"Valencia boi się utraty gracza, a oprócz Barcelony skrzydłowym interesują się także Real Madryt, Juventus i Borussia Dortmund" - podkreśla katalońskie źródło.
"Nietoperze" próbują przedłużyć umowę z Torresem, jednak piłkarz odrzucił już dwie oferty. 20-latek rozegrał w tym sezonie 34 spotkania, w których strzelił 5 bramek oraz zaliczył 6 asyst.
Torres może latem trafić na Camp Nou, jednak absolutnym priorytetem klubu jest Brazylijczyk Neymar. To będzie jednak bardzo skomplikowana transakcja. Chodzi o żądania Neymara (więcej TUTAJ) oraz jego wysokie wynagrodzenie. "Neymar jest w kluczowym momencie swojej kariery. Klub jest gotowy na rozpoczęcie rozmów z PSG" - czytamy w dzienniku "Sport".
Zobacz także: Skandal w derbach Krakowa. Piłkarz Wisły trafiony szklaną butelką
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: pomylił futbol z innym sportem? Piłkarz wyrzucony za absurdalny atak na rywala
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)