Prezes niebiesko-czerwonych spotkał się z holenderskimi przedsiębiorcami, którzy mogliby wspomóc klub z ul.Oleskiej. Już podczas wtorkowej konferencji prasowej sternik opolan nie ukrywał, że bardzo liczy na pozytywne efekty tych rozmów.
Bogatszy o sporą dawkę wiedzy o polskiej piłce, po godzinnym spotkaniu z Leo Beenhakkerem wyszedł też opiekun Odry. Selekcjoner reprezentacji Polski podzielił się ze swoim rodakiem spostrzeżeniami z ponad rocznego pobytu nad Wisłą. Udzielił mu także kilku rad na temat rodzimego futbolu. Zadeklarował także, że chętnie ponownie zawita do Opola, ale najpierw stadion przy ul.Oleskiej musi doczekać się nowej, bardziej równej murawy. Przypomnijmy, że w marcu ubiegłego roku Beenhakker gościł już w Opolu, gdzie poprowadził trening dla najzdolniejszej młodzieży z regionu.
Chęć przyjazdu na inaugurację rundy wiosennej na obiekcie przy ul.Oleskiej wyraził również ambasador Holandii Marnix Krop.