Sytuacja Polaków w SSC Napoli jest... skomplikowana. Klub chce zatrzymać Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, ale póki co negocjacje nie przebiegają łatwo dla żadnej ze stron.
Kilka dni temu Zieliński odrzucił ofertę, którą przygotowało mu Napoli. "Zieliński nie jest przekonany, że chce kontynuować karierę w tym klubie. Spokojnie czeka na rozwój wypadków" - podkreśla "Il Matino".
Marek Koźmiński, który w przeszłości rywalizował na boiskach Serie A, uważa, że polski piłkarz jest niedoceniany finansowo.
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty
- Ma ważne umiejętności piłkarskie. Jest zbyt dobry, świetnie sobie radzi i roi postępy. Czy poleciłbym przedłużenie kontraktów Milikowi i Zielińskiemu? Jeśli zostaną uwzględnione czynniki ekonomiczne. Nasi zawodnicy są niedoceniani. To, co proponuje im Napoli, to za mało w stosunku do tego, jakie mają umiejętności i to, co dają drużynie - powiedział na antenie Radia Kiss Kiss.
Zieliński jest bardzo ważnym elementem układanki Gennaro Gattuso, więc możliwe, że nową propozycję z Napoli, ale nie powinien też narzekać na inne oferty.
Wszystko wskazuje na to, że Polak o swojej przyszłości zdecyduje dopiero latem. SSC Napoli będzie pod ścianą, gdyż kontrakt pomocnika będzie obowiązywał tylko przez 12 miesięcy. Dla klubu będzie to ostatni dzwonek, aby zarobić na nim jakiekolwiek pieniądze.
Czytaj też:
-> Robert Lewandowski zasugerował transfer do Premier League? Już raz myślał o przeprowadzce do Anglii
-> Sparing. Co za bramka Sebastiana Szymańskiego! Sam nie dowierzał, że to wpadło (wideo)