Po transferze Jarosława Niezgody stało się jasne, że priorytetem Legii Warszawa w zimowym oknie transferowym będzie znalezienie napastnika. We wtorek informowaliśmy, że do klubu nie trafi Denis Alibec. - To nie ja odrzuciłem ofertę. Nie pozwolono mi odejść - komentował 29-letni snajper (więcej TUTAJ).
Wicemistrzowie Polski cały czas myślą o pozyskaniu Jakuba Świerczoka z Ludogorec Razgrad, jednak według informacji "TVP Sport", poważnym kandydatem do gry na Łazienkowskiej 3 jest Hiszpan Angel Rodado.
- Dałbym nawet 80 procent szansy na to, że Rodado zagra wiosną w Legii - przyznał Predrag Risticvic, menedżer zawodnika.
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Borussia Dortmund największym wygranym. "Jedynie klauzula odejścia Haalanda może niepokoić"
Rodado jest wychowankiem Realu Mallorca, a od 2018 roku reprezentuje barwy innej drużyny z hiszpańskiej wyspy - UD Ibiza. Tam radzi sobie bardzo dobrze. W 26 spotkaniach w tym sezonie strzelił łącznie 13 bramek. 22-latek zagrał także w niedawnym spotkaniu Pucharu Króla z Barceloną, w którym Katalończycy szczęśliwie wygrali 2:1.
Przypomnijmy, że zimą Legia Warszawa sprzedała Jarosława Niezgodę, Cafu, oraz Radosława Majeckiego. Ostatni z nich rundę wiosenną spędzi jednak w zespole wicemistrza Polski. Rozgrywki PKO Ekstraklasy startują w najbliższy weekend.
Zobacz także: Gdy Leo Messi przytuli. Michał i Miłosz Żukowie na drodze do gwiazd