PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa dalej musi szukać napastnika. Denis Alibec nie dostał zgody na transfer

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alex Nicodim/NurPhoto / Na zdjęciu: Denis Alibec
Getty Images / Alex Nicodim/NurPhoto / Na zdjęciu: Denis Alibec
zdjęcie autora artykułu

Denis Alibec był przymierzany do Legii Warszawa, by wypełnić lukę po Jarosławie Niezgodzie. Do transferu jednak nie dojdzie. Rumun zdradził, że transfer zablokowała Astra Giurgiu.

W najbliższy weekend startuje PKO Ekstraklasa, a Legia Warszawa cały czas nie zakontraktowała napastnika na miejsce Jarosława Niezgody. Jedną z opcji było sprowadzenie Denisa Alibeca, który występuje w rumuńskiej Astrze Giurgiu. Transferu jednak nie będzie.

Transfery. Legia Warszawa sporo zarobi na sprzedaży Cafu >> Rumuński napastnik zdradził szczegóły w portalu digisport.ro. Okazuje się, że on był skłonny odejść z Astry w trakcie zimowego okna transferowego.

- To nie ja odrzuciłem ofertę. Nie pozwolono mi odejść - komentuje 29-latek.

Dlaczego Astra nie zgodziła się na jego odejście do Legii? Lider PKO Ekstraklasy złożył zbyt niską ofertę. Rumunom zaoferowano ponad milion euro, ale ci oczekiwali drugie tyle. W dodatku zależało im, by Denis dokończył sezon w obecnym klubie.

Transfery. Legia Warszawa pozyskała Hiszpana. Zagra w rezerwach >> Alibec w tym sezonie strzelił dziewięć bramek w rumuńskiej ekstraklasie. W tym samym wywiadzie zdradził, że niebawem ma wrócić do reprezentacji Rumunii.

ZOBACZ WIDEO: Pol o wyborze Rzeźniczaka na Osobowość Roku 2019. "Nie ma agencji i wszystkie działania prowadzi sam"

Źródło artykułu: