[tag=53820]
Ousmane Dembele[/tag] szykował się do powrotu na boisko po ostatniej kontuzji. Na jednym z treningów Francuz doznał jednak kolejnego urazu. FC Barcelona w oficjalnym komunikacie poinformowała o zerwaniu ścięgna w prawym udzie.
"W następnych godzinach zostanie podjęta decyzja ws. leczenia i jego dalszej rekonwalescencji" - czytamy w oświadczeniu. Nie podano, kiedy Dembele może powrócić do gry, ale hiszpańskie media - "Marca" i "Mundo Deportivo" - informują nawet o końcu sezonu dla byłego napastnika Borussii Dortmund.
Dembele takiego samego urazu nabawił się w 2017 r. w meczu z Getafe, po którym musiał pauzować przez 4 miesiące. Ostatnio Francuz był poza grą przez 10 tygodni, po tym jak nabawił się kontuzji mięśnia dwugłowego uda
To już trzeci uraz Dembele w tym sezonie. Od kiedy trafił do Barcelony w lecie 2017 r. za 125 mln euro z BVB nabawił się 9 kontuzji, przez co w ciągu niecałych trzech sezonów nie zagrał w aż 63 oficjalnych meczach.
To nie tylko poważne zmartwienie dla Dembele, ale i trenera Quique Setiena. 22-latek miał być "zimowym transferem" Barcelony na resztę sezonu. FC Barcelona nie zdecydowała się bowiem na kupno nowego napastnika w styczniu, mimo iż poważnego urazu nabawił się Luis Suarez, który może wrócić do gry dopiero pod koniec sezonu.
Tym samym FC Barcelona, grająca zazwyczaj systemem z trzema napastnikami, ma do dyspozycji tylko Lionela Messiego, Antoine'a Griezmanna i Ansu Fatiego. Kolejny z atakujących, Carles Perez, trafił w styczniu do AS Roma.
Czytaj też: La Liga. Ansu Fati znów zadziwia świat. "Spełniło się moje marzenie"
Czytaj też: Puchar Króla. Świetna informacja dla kibiców Realu Madryt. Eden Hazard wraca do gry