Nowy trener Radomiaka pewny siebie. "Wygrana w Białymstoku nie będzie niespodzianką"

PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Joao Henriques
PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Joao Henriques

Przed Radomiakiem Radom trudne zadanie, bo tak trzeba określić wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok na początek rundy wiosennej. Trener Joao Henriques uważa jednak, że wygrana "Zielonych" na terenie mistrza Polski nie będzie niespodzianką.

Sytuacja Radomiaka jest trudna, choć do beznadziejnej jeszcze trochę zostało. "Zieloni" mają w tym momencie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W Radomiu wszyscy zastanawiają się, jak będzie wyglądać drużyna pod wodzą nowego trenera Joao Henriquesa.

Portugalczyk zaczyna od mocnego uderzenia, bo w pierwszym meczu w roli trenera Radomiaka będzie musiał stawić czoła Jagiellonii Białystok.

- Zagramy z mistrzem Polski, więc będzie to dla nas trudny mecz. Jagiellonia przegrała tylko raz na własnym boisku, ale oczywiście będziemy walczyć o trzy punkty. Wiemy, że będzie to trudne, ale takie jest nasze nastawienie. Nie pojedziemy tam wyłącznie się bronić. Do każdego przeciwnika będziemy podchodzić w ten sam sposób, niezależnie od tego czy zagramy u siebie czy na wyjeździe - mówił Joao Henriques na konferencji prasowej.

- Jagiellonia jest mistrzem Polski, więc musi być dobrym zespołem. To kolektyw o dużej jakości, ale też mający wiele indywidualności. Mówię jednak z dużą pewnością siebie: jeśli wygramy w Białymstoku, to nie będzie to niespodzianka. To trudne, ale czasami może się udać. Wystarczy ich zły dzień, a nasz dobry i możemy to zrobić. Nie ma na świecie zespołu, który wygrywa wszystkie mecze - przyznał trener Radomiaka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią

Zimą sporo działo się wokół Radomiaka. Wielu piłkarzy odeszło, wielu przyszło. Nie do końca wiadomo, czego można spodziewać się po drużynie "Zielonych" w nadchodzącej rundzie.

- Mieliśmy tylko trzy tygodnie, by popracować w tym składzie, ale będziemy przygotowani w każdym aspekcie - zapewnia Joao Henriques.

Mimo dużej liczby zmian można spodziewać się kolejnych transferów do klubu, choć Portugalczyk jest zadowolony z obecnej kadry.

- Okienko zamyka się 22 lutego, więc wszystko jest możliwe - twierdzi.

- Zawsze chce się więcej, by być jeszcze lepszym. Patrzę jednak na naszą kadrę i jestem z niej zadowolony. W każdej formacji mamy zawodników o dużej jakości, ale jeśli będzie okazja, by stać się jeszcze lepszym, to z niej skorzystamy - podsumował trener Radomiaka.

Początek meczu Jagiellonia Białystok - Radomiak Radom w niedzielę o godz. 14.45.

Komentarze (3)
avatar
Robertus Kolakowski
2.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stawiałem na 3:1 dla Jagi, a jest 5:0! Niespodzianki nie ma! 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
2.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez różnicy, ty i tak spędzisz ten mecz na relacji tekstowej nawijając przez 90 minut o Legii zamiast pojechać pekaesem do Białego na mecz HAHAHAHAHAHAHA 
avatar
Jagafan !!
2.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby było 1:0 - to będzie git - ważne 3 punkty - bo Leszek wygrał 
Zgłoś nielegalne treści