Angielskie media donoszą, że Mikel Arteta jest blisko objęcia posady menedżera Arsenalu. Negocjacje się przedłużają, ale Hiszpan i tak jest faworytem do zastąpienia tymczasowego trenera Fredrika Ljungberga, który pełni obowiązki od czasu zwolnienia Unaia Emery'ego.
Arteta obecnie jest asystentem Pepa Guardioli w Manchesterze City. Szkoleniowiec mistrzów Anglii chwali sobie współpracę z rodakiem. W rozmowie z angielskimi mediami potwierdził, że Arteta jest bliski odejścia z klubu i objęcia samodzielnej pracy w Arsenalu. Ostateczna decyzja ma zapaść do końca tygodnia.
- Arteta podróżuje do Londynu. Rozmawia z Arsenalem, ale nie wiem, co się wydarzy. To niesamowita osoba, byłby dobrym menedżerem. Wiedziałem o tym, że rozpoczął negocjacje. On jest dorosły i doskonale wie, co ma robić. Był ze mną niesamowicie szczery - powiedział Guardiola na konferencji prasowej.
Katalończyk już przygotowuje się na odejście Artety. - Teraz jest częścią naszej grupy, ale w przyszłości może być inaczej. Mieliśmy Lee Nobesa, który pracuje w Liverpool FC. Obecnie inne kluby chcą Artety. On wie, czego chcemy, ale ostateczna decyzja należy do niego - dodał Guardiola.
Zobacz także:
Bundesliga. Hierarchia w Bayernie Monachium. Robert Lewandowski nadal kluczową postacią
Maciej Rybus przeszedł zabieg. Reprezentant Polski przekazał dobre wieści
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
Czy Mikel Arteta powinien zostać menedżerem Arsenalu? 
