Od dłuższego czasu Maciej Rybus miał problemy z pachwiną. Obrońca Lokomotiwu Moskwa i reprezentacji Polski musiał przejść operację.
Pogłębienie urazu było zbyt duże i Polak nie chciał ryzykować. Wolał przejść zabieg, by przez kontuzję nie stracić szansy na wyjazd na przyszłoroczne mistrzostwa Europy.
Operacja odbyła się 17 grudnia, czyli kilka dni po zakończeniu rundy jesiennej w Premier Lidze.
Piłkarz za pośrednictwem Twittera przekazał dobre wieści. "Jestem już po zabiegu. Wszystko jest w porządku. W nowym roku wracam z nowymi siłami" - napisał.
Juz po zabiegu , wszystko Po Nowym Roku startuje z nowymi nowymi siłami pic.twitter.com/dY1V4fZ6pA
— Maciej Rybus (@maciej31rybus) December 17, 2019
Piłkarza czeka teraz około dwutygodniowa rekonwalescencja.
Czytaj także:
Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Dariusz Dziekanowski znów uderza w Legię. "Powinna wyraźnie dominować. Tak nie jest"
Zobacz także: Transfery. Sensacyjne wieści ws. przyszłości Mario Mandzukicia. Chorwat może opuścić Europę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił