Legia Warszawa po wygranej z Molde 2:0 awansowała do ćwierćfinału Liga Konferencji, w którym zagra z Chelsea FC. Możliwe, że w angielskiej drużynie nie zagra jeden z lepszych zawodników w składzie Enzo Maresci.
Cole Palmer niedawno doznał kontuzji uda, która wykluczyła go z derbów Londynu z Arsenalem (0:1). Według prognoz młody pomocnik ma wrócić do gry na początku kwietnia. Mimo tego 22-latek jest niepewny na grę przy Łazienkowskiej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!
Wiadomo, że Chelsea nie traktuje priorytetowo rozgrywek europejskich, ponieważ w rundzie jesiennej grali głównie rezerwowym składem. Dlatego też trener londyńczyków może nie chcieć wystawiać Palmera za wszelką cenę.
To może być olbrzymia szansa dla "Wojskowych" i Goncalo Feio, bowiem były zawodnik Manchesteru City ma ogromny wpływ na grę Chelsea. W tym sezonie zagrał w 33 meczach, zdobył 14 bramek i sześć razy asystował.
Jednak warto wspomnieć, że w 2025 roku Cole Palmer trafił tylko dwa razy do siatki i może to argumentować słabszą formę Anglika. Chelsea jest na czwartym miejscu w tabeli Premier League, a do lidera brakuje im aż 21 punktów.
Mecze ćwierćfinałowe Legii Warszawa z Chelsea FC:
Legia Warszawa - Chelsea FC 10.04, godz. 18.45
Chelsea FC - Legia Warszawa 17.04, godz. 21.00