Bundesliga: Uli Hoeness wcale nie wybrał się na wakacje. Teraz zasiada w radzie nadzorczej Bayernu Monachium

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Uli Hoeness
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Uli Hoeness

Po 40 latach Uli Hoeness przestał być prezydentem Bayernu. Jednak były piłkarz i biznesmen wcale nie udał się na wakacje i będzie dalej pełnił obowiązki w klubie.

W tym artykule dowiesz się o:

Ta informacja mogła zaskoczyć kibiców Bayernu Monachium. W poniedziałek Uli Hoeness został wybrany na wiceprzewodniczącego rady nadzorczej klubu. 67-latek dalej będzie miał wpływ na kluczowe decyzje Bawarczyków.

Rada nadzorcza Bayernu musi wyrazić zgodę na transfery powyżej 25 mln euro, każdy jej członek może też wyrazić opinię na temat przychodzącego gracza. Podobnie w przypadku poszukiwań trenera.

Hoeness nie pożegnał się całkowicie z Bawarczykami. Wcześniej były piłkarz i biznesmen ogłosił, że nie będzie walczył o reelekcję w wyborach na prezydenta klubu. Tę funkcję pełnił w latach 1979-2019. Wraz z połową listopada Hoenessa zastąpił Herbert Hainer.

[b]ZOBACZ WIDEO: najlepsze momenty Philippe Coutinho w Bayernie

[/b]

- Bardzo się cieszę, że Uli będzie członkiem rady nadzorczej oraz nadal będzie nas wspierał swoją wiedzą i radami - powiedział Hainer mediom klubowym.

Hoeness wciąż będzie miał wpływ na decyzje podejmowane przez Bayern, a przy tym dużo mniej obowiązków. Nie będzie musiał już przebywać w biurze przy Saebener Strasse. Zamiast tego będzie zobowiązany pojawiać się na posiedzeniach rady, które odbywają się cztery razy w roku.

Czytaj też:
-> Hansi Flick: Bayern Monachium nie jest zależnym od Roberta Lewandowskiego
-> Opalenica - tu zamieszka reprezentacja Polski. Sprawdziliśmy, w jakich warunkach

Komentarze (0)