To nie jest udany czas dla Krzysztof Piątka. Po dobrym poprzednim sezonie, w obecnym napastnik Milanu nie potrafi odnaleźć formy. Wszyscy liczą mu mecze bez goli, a kibice odwrócili się od polskiego piłkarza (więcej informacji TUTAJ). W ostatnim meczu ekipa z Mediolanu zremisowała 1:1 z Napoli. Piątek gola nie strzelił, a na dodatek został uznany najgorszym zawodnikiem na boisku.
AC Milan szuka nowego napastnika, co zwiastuje kłopoty Piątka. W mediach pojawiły się nawet informacje, że Polak może wrócić do Genui, skąd trafił do czerwono-czarnych. Byłby to krok wstecz i znak, że Piątek może nie poradzić sobie w dużym futbolu.
Nieco inaczej sprawę widzi Giacomo Bonaventura. Pomocnik Milanu zdobył gola na wagę remisu z Napoli. - Musimy strzelać więcej bramek, pracujemy nad tym. Z trenerem Stefano Piolim zmieniliśmy kilka rzeczy, które w końcu przyniosą efekt - powiedział piłkarz Milanu.
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel dla WP SportoweFakty: Wojciech Szczęsny jest fantastyczny
Ważnym elementem zmiany jest Krzysztof Piątek. Pomocnik z Mediolanu powiedział: - Musimy mu pomóc i pozostawać jak najbliżej bramki rywali. To warunek wstępny, żeby zdobywać gole.
Bonaventura dalej wierzy w polskiego napastnika. Sugeruje mu jednak, żeby nie skupiał się na zdobywaniu goli, bo przyniesie to efekt odwrotny od oczekiwanego. - Nie powinien tak skupiać się na strzelaniu goli. Musi zachować spokój, bo będzie jeszcze gorzej - ocenił.
CZYTAJ TAKŻE Serie A. Koszmar Krzysztofa Piątka w AC Milan. Polak traci na wartości, działacze szukają innego napastnika
CZYTAJ TAKŻE Serie A. Krzysztof Piątek ostro skrytykowany przez włoskiego dziennikarza. "Za kogo ty się uważasz?"