Hansi Flick zastąpił Niko Kovaca na stanowisku trenera Bayernu Monachium i świetnie zdał dwa pierwsze testy. Robert Lewandowski i spółka pod jego wodzą ograli Olympiakos Pireus (2:0) w Lidze Mistrzów, a potem na krajowym podwórku rozbili Borussię Dortmund (4:0). To sprawiło, że władze klubu zapewniły, że do końca roku nie zmienią trenera.
Transfery. Przedstawiciele Bayernu Monachium w Anglii. Nowe informacje ws. Kingsleya Comana >>
Jest nawet szansa, że Flick zachowa posadę do końca sezonu, ale to w dużej mierze zależy od wyników. Dla Bawarczyków byłoby to najwygodniejsze rozwiązanie. Dzięki temu mistrz Niemiec zyska dużo czasu na zatrudnienie nowego szkoleniowca.
"Bild" informuje, że Bayern cały czas działa w tej kwestii. Monachijczykom najbardziej marzy się powrót Pepa Guardioli. Na razie to niemożliwe, bo Hiszpan prowadzi Manchester City. W dodatku nie ma on w zwyczaju wracać do klubu, w którym kiedyś pracował.
Bundesliga. Karl-Heinz Rummenigge odpowiedział na krytykę ws. Niko Kovaca. "Nie sądzę, aby nie był wspierany" >>
Bardziej realne są dwie inne kandydatury. To Erik ten Hag z Ajaxu Amsterdam oraz Thomas Tuchel z Paris Saint-Germain. W obu przypadkach niemiecki gigant musi czekać, bo obaj trenerzy mają ważne kontrakty i do końca sezonu nie zamierzają zmieniać pracodawcy.
Zobacz wideo: kosmiczna passa Lewandowskiego