Według informacji uzyskanych przez włoski dziennik, 26-latek ma już dość pobytu w Chinach. Powody takiego stanu rzeczy nie są znane. Wiadomo jednak, że chce wrócić do rodzimego kraju i to najlepiej już w zimowym oknie transferowym. A jeśli się nie uda to wytrzyma nie dłużej niż do lata.
Czytaj także: Carlos Tevez zaszokował wspomnieniem gry w Szanghaju
El Sharaawy trafił do Shanghai Shenhua w lipcu. Cała sprawa jest więc mocno zaskakująca, szczególnie że jego forma nie wskazuje na złe samopoczucie. 3 gole w 5 meczach to bowiem niezły wynik jak na skrzydłowego.
Warto zaznaczyć, że reprezentant Włoch jest największą gwiazdą w chińskiej drużynie. Działacze zainwestowali w jego pozyskanie spore pieniądze i zapewne łatwo nie zgodzą się na jego odejście.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Albert Odzimkowski chciał walki z mistrzem KSW. "Trzeba mierzyć wysoko"