- Byłem na siedmiomiesięcznych wakacjach w Chinach - powiedział ze śmiechem Carlos Tevez, kiedy został zapytany o swój pobyt w Shanghai Shenhua. Argentyńczyk tygodniowo zgarniał w Chinach aż 650 tysięcy funtów. Można rzec, że Tevez zarobił górę złota, a przez cały swój pobyt zdobył zaledwie cztery gole.
- Trener i prezydent krytykowali mnie. Nie wiedziałem co tam robię - dodał Tevez, który doskonale wiedział na co się pisze. Jednak nie przykładał się do treningów, a to wpłynęło na jego wagę i ostatecznie na formę.
Teraz doświadczony napastnik wraca do jego ukochanego klubu Boca Juniors. - Wiem, że są ludzie, którzy byli zirytowani tym, jak wyjechałem, ale to normalne. Teraz fani zobaczą mnie ponownie w koszulce Boca. Będą podekscytowani i szczęśliwi - przyznał.
W lutym Tevez skończy 34 lata. W swojej karierze występował w takich klubach jak: Manchester United, Manchester City czy Juventus Turyn.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Wachowski: W pół roku nikt takiej roboty nie wykonał