Superpuchar Europy. Liverpool - Chelsea. Juergen Klopp: Kobieta sędzią? Czas najwyższy!

East News / GABRIEL BOUYS / Na zdjęciu: Juergen Klopp
East News / GABRIEL BOUYS / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Menedżerom Liverpoolu i Chelsea Juergenowi Kloppowi i Frankowi Lampardowi nie przeszkadza to, że środowy mecz o Superpuchar Europy poprowadzi Stephanie Frappart. Wręcz przeciwnie, szkoleniowcy są tym zachwyceni.

36-letnia Francuzka będzie pierwszą kobietą, która poprowadzi finał męskich rozgrywek UEFA. Kilka tygodni miała dobre przetarcie, będąc sędzią główną finału kobiecego mundialu, który na żywo z trybun stadionu w Lyonie obejrzało blisko 58 tys. kibiców.

W Nyon są przekonani o tym, że podjęli dobrą decyzję, wyznaczając kobietę do prowadzenia tak prestiżowego spotkania. Podobnie uważają Juergen Klopp i Frank Lampard oraz ich podopieczni.

- Czas najwyższy! Cieszę się, że będą częścią tej historycznej chwili. To mądra decyzja, by powierzyć kobiecie prowadzenie tak ważnego meczu. To pierwszy, ale mam nadzieję, że nie ostatni raz - mówi Klopp.

Czytaj również -> Ivan Perisić w Bayernie Monachium

ZOBACZ WIDEO Polacy za granicą świetnie rozpoczęli sezon. "Krychowiak odrodził się w Rosji"

W podobnym tonie wypowiada się Lampard: - Kobiecy futbol przeszedł długą drogą. Cieszy się coraz większym szacunkiem i coraz większym zainteresowaniem. Wszyscy żyliśmy ostatnimi mistrzostwami świata. Środowy mecz będzie kolejnym dużym krokiem we właściwym kierunku. To historyczny moment.

Klopp zapewnia, że uczestnicy spotkania zrobią wszystko, by nie utrudnić Stephanie Frappart i jej asystentkom historycznego meczu. - Jestem przekonany o tym, że nie sprawimy, by ten mecz był trudniejszy do prowadzenia. Pokażę się z jak najlepszej strony. Musze się zachować, bo inaczej mama będzie na mnie zła - puentuje w swoim stylu menedżer The Reds.

Obrońca Liverpoolu Virgil van Dijk twierdzi, że płeć sędzi nie jest istotna dla niego i innych piłkarzy: - Moim zdaniem płeć nie ma znaczenia, jeśli sędzia ma odpowiednie umiejętności. A ta ma, ponieważ inaczej nie byłaby wyznaczona do takiego meczu. Spójrzmy na jej CV - prowadziła tyle dobrych spotkań i podejmowała dobre decyzje. Płeć naprawdę nie ma tu żadnego znaczenia.

Czytaj również -> Oni rządzą klubami PKO Ekstraklasy

Mecz o Superpuchar Europy Liverpool - Chelsea odbędzie się w środę w Stambule. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 21:00. Transmisję przeprowadzi Polsat na otwartym kanale oraz na kanałach Polsat Sport i Polsat Sport Premium 1.

Źródło artykułu: