PKO Ekstraklasa. Skandal na meczu Wisła - Górnik. Kibic wrzucił na boisko butelkę po wódce

PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: Vullnet Basha z Wisły Kraków i Łukasz Wolsztyński z Górnika
PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: Vullnet Basha z Wisły Kraków i Łukasz Wolsztyński z Górnika

Do skandalicznej sytuacji doszło podczas meczu pomiędzy Wisłą Kraków i Górnikiem Zabrze w 3. kolejce PKO Ekstraklasy. Jeden z widzów wrzucił na boisko pustą szklaną butelkę.

W 62. minucie meczu Wisła Kraków -Górnik Zabrze kamery telewizyjne pokazały sędziego Jarosława Przybyła z Kluczborka, który musiał na chwilę przerwać mecz, by znieść z boiska pustą "małpkę", czyli małą butelkę po wódce. Przedmiot przekazał arbitrowi technicznemu, a całe zdarzenie najprawdopodobniej opisał w protokole pomeczowym.

Butelkę na boisko musiał wrzucić jeden z przebywających na stadionie kibiców. Na szczęście nikt nie został nią trafiony.

Podobnie jak na innych ekstraklasowych boiskach, w regulaminie obiektu sportowego Stadionu Miejsce im. Henryka Reymana, położonego przy ul. Reymonta 20 w Krakowie, widnieją zapisy dotyczące zakazu spożywania i wnoszenia alkoholu na mecze.

Czytaj teżPKO Ekstraklasa. Wisła Kraków - Górnik Zabrze. Fantastyczna kontra Białej Gwiazdy dała jej zwycięstwo! (wideo)

Zgodnie z paragrafem 12, ustęp 4., zabrania się wnoszenia i posiadania "alkoholu, środków odurzających i psychotropowych lub innych podobnie działających środków".

Mecz zamykający 3. kolejkę PKO Ekstraklasy zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0. Jedyną bramkę w ostatniej akcji meczu zdobył debiutujący w zespole Chuca. Więcej o meczu przeczytasz TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019: Lekarz zawodów: Na wyścigu jeżdżę od lat, ale takiego zdarzenia nie mieliśmy

Źródło artykułu: