Tym transferem żyją media na całym świecie. Po kilku latach gry na Old Trafford Paul Pogba chciałby zmienić otoczenie i trafić do klubu, który walczy o wygranie Ligi Mistrzów. O planach reprezentanta Francji publicznie poinformował już jego agent - Mino Raiola.
- Każdy w klubie od trenera po właściciela zna życzenia Paula. Wszyscy wiedzą o chęci Pogby spróbowania gry w nowym klubie. Trwają rozmowy w tym temacie - mówił Mino Raiola dla "The Times".
Po tych słowach rozpętała się burza. Mówiło się nawet o tym, że Pogba nie poleci z drużyną na tournee do Australii, jednak ostatecznie Francuz znalazł się na zgrupowaniu z drużyną. O jego transfer cały czas walczą Real Madryt oraz Juventus Turyn. Według ostatnich informacji, Królewscy mogą zaoferować za niego 150 mln (więcej przeczytasz TUTAJ).
Zobacz także: Bartłomiej Drągowski się doczekał. Polak przed wielką szansą
Problem w tym, że na odejście Pogby nie zgadza się trener Ole Gunnar Solskjaer. "Norweg zamierza zrobić wszystko, co w jego mocy, by przekonać Francuza do pozostania w zespole" - czytamy w dzienniku "AS".
Solskjaer chciałby, aby Pogba był liderem Manchesteru United. Klub z Old Trafford już wcześniej zaproponował mu nową umowę oraz opaskę kapitana. Wszystko po to, aby Francuz przestał myśleć o odejściu z klubu.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"