"Fiorentina mocno stawia na Bartłomieja Drągowskiego i to do tego stopnia, że poświęcono Lafonta, a teraz zdecydowano nie sprowadzać Viviano. Klub obawia się, że wywrze za dużą presję na Drągowskim, dając mu poważnego konkurenta" - pisał kilka dni temu ekspert piłkarski Alfredo Pedulla - WIĘCEJ TUTAJ.
Dziś podczas konferencji prasowej dyrektor sportowy ACF Fiorentina, Daniele Prade, dał do zrozumienia, że polski bramkarz może być pewny miejsca w składzie drużyny ze Stadio Artemio Franchi w sezonie 2019/20.
- Drągowski numerem 1? Jeśli tylko zadeklaruje, że chce z nami zostać, będzie pierwszym bramkarzem - stwierdził Prade.
Pradè: “Nostro modulo di base sarà 4-3-3. Dragowski? Se vorrà rimanere farà il titolare” - https://t.co/8VfUuAsDi3 pic.twitter.com/5ZLZsfrs1X
— Violanews Fiorentina (@violanews) 4 lipca 2019
21-letni Polak ma za sobą znakomite pół roku w barwach Empoli, gdzie był na wypożyczeniu. Wychowanek juniorskiej sekcji MOSP Jagiellonia Białystok świetną postawą zwrócił na siebie uwagę działaczy m.in. Southampton FC i AFC Bournemouth oraz kilku włoskich klubów.
Jeszcze w połowie czerwca agent Drągowskiego, Mariusz Kulesza, przekonywał, że jego klient nie zostanie na dłużej w klubie z Florencji - WIĘCEJ TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Cristiano Ronaldo niczym zawodowy sprinter