W swoim pierwszym sezonie gry w Serie A Cristiano Ronaldo strzelił 21 goli. Lepsi od niego byli Fabio Quagliarella (26 bramek), Duvan Zapata (23 gole) oraz Krzysztof Piątek (22 trafienia). Fani Juventusu Turyn od Portugalczyka wymagali jednak zdecydowanie więcej. Uważają, że to od jego formy zależy to, czy Juventus wygra Ligę Mistrzów.
Dlatego nowy trener włoskiego klubu chce zrobić wszystko, by Ronaldo odzyskał strzelecką formę, jaką prezentował w czasie gry dla Real Madryt. Maurizio Sarri chce zamienić Portugalczyka w maszynę do strzelania bramek. Jak informują angielskie media, obaj odbyli tajne spotkanie w Grecji, a trenerowi towarzyszył prezydent Juventusu Andrea Agnelli.
Jak dodaje "Daily Mail", Sarri chce umieścić Ronaldo w roli fałszywej dziewiątki. Juventus ma grać systemem 4-3-3, a za ofensywne akcje oprócz Portugalczyka odpowiadać będą Paulo Dybala i Douglas Costa, którzy mają zamieniać się pozycjami na skrzydłach.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Efektowna wygrana przysłoniła mankamenty kadry? "Nie chwalmy piłkarzy za bardzo"
Sarri miał przekazać Ronaldo, że spodziewa zdobycia przez niego ponad 30 bramek w zbliżającym się sezonie i pobije rekord strzelecki rozgrywek należący do Gonzalo Higuaina. Ten w sezonie 2015/2016, grając dla SSC Napoli, strzelił 36 goli w 38 meczach. Wtedy zespół z Neapolu prowadził właśnie Sarri.
Zobacz także:
Wielkie umiejętności i szczeniackie zachowania. Dani Ceballos blisko AC Milan
Antoine Griezmann i Neymar mogą trafić do FC Barcelona. Trener dał zgodę na transfery