Puchar Narodów Afryki: pewne zwycięstwo Kamerunu z Gwineą Bissau, Ghana na remis z Beninem

Puchar Narodów Afryki: Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało Republikę Południową Afryki

Kameruńska drużyna była zdecydowanym faworytem starcia z Gwineą i od początku rywalizacji mocno ruszyła do przodu. Podopieczni Clarence'a Seedorfa dłużej utrzymywali się przy piłce, lepiej operowali futbolówką, ale w pierwszej połowie nie byli w stanie zaskoczyć defensywy rywala.

Zespół z Kamerunu wynik spotkania otworzył dopiero w 66. minucie po stałym fragmencie gry. Wówczas dokładnie z rzutu rożnego dośrodkował Karl Toko Ekambi, a celnie główkował Yaya Banana.

Nie minęło 180 sekund, a było 2:0 dla Kameruńczyków. Stephane Bahoken znalazł się w odpowiednim miejscu we właściwym czasie, gdyż piłka odbiła się od jednego z przeciwników, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Jonasa Mendesa.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 114. Trudne początki Jerzego Kukuczki. "Koledzy mówili, że nic z niego nie będzie"

Gwinejczycy mogli pokusić się o bramkę honorową, ale strzały w wykonaniu Piquetiego oraz Juary'ego Soaresa były niecelne.

W drugim meczu tej grupy Ghańczycy dość niespodziewanie zremisowali z Benińczykami. Ghańska drużyna prowadziła 2:1 po trafieniach braci - Andre'a Ayewa i Jordana Ayewa.

Jednakże plany Ghanie pokrzyżowała przede wszystkim czerwona kartka dla Johna Boye'a w 55. minucie konfrontacji. W drugiej połowie starcia Benin po golu Mickaela  Pote'a (skompletował dublet) doprowadził do remisu i ostatecznie wywalczył punkt w tej potyczce.

PNA, 1. kolejka gr. F:

Kamerun - Gwinea Bissau 2:0 (0:0) 1:0 - Yaya Banana 66' 2:0 - Stephane Bahoken 69'

Ghana - Benin 2:2 (2:1) 0:1 - Mickael Pote 2' 1:1 - Andre Ayew 9' 2:1 - Jordan Ayew 42' 2:2 - Mickael Pote 63'

Czerwona kartka: John Boye (Ghana) w 55. minucie.

Czytaj też: -> Puchar Narodów Afryki: Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało Republikę Południową Afryki -> Puchar Narodów Afryki: bezbarwna Tunezja. Dwa celne strzały i remis z Angolą