[tag=43202]
Krzysztof Piątek[/tag] był jednym z największych objawień minionego sezonu. Jego świetna dyspozycja w barwach Genoi (19 bramek) zaowocowała transferem do Milanu, w którym reprezentant Polski nie spuścił z tonu. Dla Rossonerich zanotował 11 trafień, klubowy sezon kończąc z dorobkiem 30 goli.
- Piątek dał Milanowi niesamowitą konsekwencję w strzelaniu bramek i wydajność, której ten zespół potrzebował. Polak okazał się idealnym transferem mediolańczyków. Jego styl gry perfekcyjnie pasuje to tej drużyny. Bardzo mnie zaskoczył - stwierdza Maurizio Ganz, był włoski piłkarz, dla Milan TV.
Zobacz: Serie A. Christian Vieri: Milan musi budować drużynę wokół Krzysztofa Piątka
Ganz, który w barwach Rossonerich grał w latach 1998-2001, chwali Piątka, ale dostrzega też elementy w jego grze, nad którymi Polak musi jeszcze sporo popracować.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"
- Piątek ma co poprawiać. Chodzi zwłaszcza o wejścia w pole karne i lepsze pokazywanie się kolegom w środku pola, musi lepiej odnajdywać się przy kreowaniu akcji, próbować przetrzymywać piłkę, czekając na dołączenie jego kolegów do akcji - wyjaśnia Ganz.
Zobacz: Najbardziej wartościowi piłkarze. Krzysztof Piątek przed Robertem Lewandowskim
Oprócz 30 bramek dla swoich klubów, Piątek w sezonie 2018/2019 strzelił też cztery bramki dla reprezentacji Polski. Licząc wszystkie rozgrywki, skuteczniejsi od niego byli jedynie Lionel Messi (53), Kylian Mbappe Lottin (44) i Robert Lewandowski (42).