- To byłby dla mnie najlepszy scenariusz, ale myślę, że Frank Lampard powiedziałby dokładnie tak samo. Chciałbym poprowadzić Chelsea, jednak nie widzę tego jeszcze teraz - przyznał John Terry, cytowany przez "Daily Mail".
Były reprezentant Anglii spędził na Stamford Bridge ponad 20 lat kariery piłkarskiej (był związany z londyńskim klubem od czasów juniorskich). Nic więc dziwnego, że marzy, by kiedyś zasiąść na ławce trenerskiej swojego byłego zespołu.
- Chcę to jednak zrobić jako bardziej doświadczony menedżer - zaznaczył. - Muszę być pewny, że stanie się to w odpowiednim momencie, u szczytu mojej trenerskiej kariery. Nie widzę tego w ciągu najbliższych pięciu, sześciu lat - oznajmił.
Obecnie Terry jest asystentem Deana Smitha w Aston Villi.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Sporo wolnych miejsc na PGE Narodowym. Ceny biletów na mecze kadry zbyt wysokie?