Liga Mistrzów: Angel di Maria rozwścieczył kibiców na Old Trafford. Będzie dochodzenie UEFA

Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Angel Di Maria (z prawej)
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Angel Di Maria (z prawej)

Angel di Maria popisał się dwoma asystami w meczu pomiędzy Manchesterem United a PSG (0:2) w 1/8 Ligi Mistrzów. Radość w stronę kibiców gospodarzy rozwścieczyła fanów, którzy zaczęli rzucać butelkami w kierunku piłkarza. Sprawą zajmie się UEFA.

Angel Di Maria przez fanów Manchesteru United jest uważany za absolutny niewypał transferowy. Do klubu trafił w 2014 r. za 59,7 miliona funtów, po roku przeniósł się do Paris Saint Germain.

30-latek strzelał bramki w dwóch ostatnich meczach w Ligue 1 i znakomicie odnajduje się w filozofii Paris Saint Germain i Thomasa Tuchela. Jednak gra przeciwko byłemu klubowi nie była tak efektywna jak w lidze, przynajmniej początkowo. Był niedokładny, a podania kolegów również go nie odnajdowały.

Podczas jednej z akcji, kiedy udało mu się wywalczyć piłkę, ucierpiał w starciu z Ashleyem Youngiem, który nie miał dla niego litości. Di Maria wpadł na bandy reklamowe i odczuł skutki pojedynku.

ZOBACZ WIDEO Wraca Liga Mistrzów! Tottenham faworytem w starciu z Borussią Dortmund

W momencie, kiedy upadł na ziemię, został zwyzywany przez kibiców. Można sobie tylko wyobrazić, że w przerwie Tuchel starał się to odwrócić tak, by piłkarz w drugiej połowie wykorzystał to, jako chęć pokazania miejscowym, jak bardzo się co do niego mylili i odpowiedzenia na wszelkie drwiny.

Di Maria wrócił więc z chęcią zemsty. I kilka minut po rozpoczęciu pierwszej połowy, tak dośrodkował do Presnela Kimbempe, że jego zespół strzelił bramkę. Wtedy piłkarz dał upust swojej radości, eksponowanej ewidentnie w stronę kibiców Manchesteru United.

CZYTAJ TEŻ:
-> Liga Mistrzów: odrodzenie Manchesteru United wystarczyło na jedną połowę. Paris Saint-Germain bliżej awansu
-> Liga Mistrzów: Tottenham Hotspur zagra poważnie osłabiony z Borussią Dortmund. Harry Kane i Dele Alli wciąż kontuzjowani

Thiago Silva, świadomy napięcia między fanami gospodarzy a kolegą z drużyny, starał się go odciągnąć, ale ten zaczął w niecenzuralny sposób wykrzykiwać do miejscowych, podrażniając ich coraz mocniej. To jeszcze bardziej rozjuszyło sympatyków United.

Czekali tylko na kolejną okazję, by wygwizdać piłkarza i go obrazić. W jego kierunku ktoś rzucił butelką, a na wideo później się okazało, że nie był to jedyny taki incydent. UEFA ma zamiar wszcząć w związku z tym dochodzenie.

Di Maria kontynuował jednak to, co powinien, czyli grał tak, żeby jeszcze bardziej rozwścieczyć kibiców. Kilka minut później popisał się następną asystą, tym razem do Kyliana Mbappe. Jego zaangażowanie w spotkaniu może okazać się kluczowe dla losów PSG w tej fazie Ligi Mistrzów. Wyjazdowy wynik 2:0 jest bardzo dobry dla paryskiej ekipy.

Komentarze (1)
avatar
Django
14.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prymitywne Angole...należało im się. A Man U pomimo dobrej passy w PL pod wodzą Solskjeara dalej nie przekonuje...to nie jest płynna, pełna polotu gra.