Według informacji hiszpańskich dziennikarzy, Kolumbijczyk zamierza zmienić otoczenie po zakończeniu sezonu niezależnie od tego czy AS Monaco utrzyma się w Ligue 1. Opcja powrotu do Los Colchoneros jest jednak wykluczona z uwagi na osobę obecnego trenera.
Falcao grał w Atletico przez 2 lata. Trafił tam z FC Porto w 2011 roku. Wystąpił w 91 meczach i strzelił aż 70 goli. Przed rozpoczęciem rozgrywek 2013/14 AS Monaco kupiło go za 43 miliony euro.
Co ciekawe, niedawno sam zawodnik nie wykluczył comebacku do Madrytu. - Nigdy nie wiesz, co cię czeka w przyszłości. Atletico zawsze będzie w moim sercu. Nie wiem, co się stanie, kiedy skończy się moja umowa z Monako. Zawsze wspieram Atletico - mówił 33-latek po październikowym meczu Ligi Mistrzów.
Czytaj także: Trenerzy zarabiają więcej od gwiazd. Lewandowski przy Simeone dostaje grosze
W obecnym sezonie Falcao rozegrał łącznie 27 spotkań i strzelił 10 goli. Jego kontakt wygasa za niespełna 1,5 roku. Hiszpańskie media pisały jednak, że już wcześniej może on wylądować w MLS.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: RB Lipsk nie wykorzystał potknięcia Borussii Dortmund [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Atletico Madryt potrzebuje Radamela Falcao? 
