Jeszcze niedawno Robert Lewandowski nie miał właściwie żadnej konkurencji wśród Polaków. Arkadiusz Milik nie wykorzystywał swoich szans, a pozostali grali bardzo mało. Obecnie sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej. Kapitalnie spisuje się Krzysztof Piątek, Arkadiusz Milik również wrócił do formy, a całkim nieźle radzi sobie również Mariusz Stępiński.
Pojedynek Lewandowskiego z Ibrahimoviciem. Internauci wybierają lepiej umięśnionego
- To satysfakcja, że Polacy odgrywają wielką rolę w piłce włoskiej i zagranicznej. Niektórzy dobrze zaczynają sobie radzić w Anglii. Robert trzyma gumę w Niemczech. To dobry moment, ale w sporcie one nigdy nie trwają wiecznie. Jest amplituda. Są momenty lepsze i gorsze. Teraz cieszymy się z dobrej gry Krzysztofa Piątka. Oby to trwało jak najdłużej. Nabrał w sobie tyle jakości, że absolutnie pasuje do tej piłki - mówi Zbigniew Boniek w rozmowie z TVP Sport.
Prezes PZPN mocno chwali nowego napastnika AC Milan. - Krzysztof ma wszystko, co charakteryzuje dobrego napastnika. Jest szybki, silny, dobry technicznie. Potrafi strzelić gola z bliska i daleka. Głową, z rzutu karnego. Potrafi zagrać "klepkę" z kolegą. Ma przed sobą bardo ciekawe perspektywy - uważa Boniek.
Wysoka forma napastników to dobra informacja dla Jerzego Brzęczka. Będzie miał on sporty dylemat na kogo postawić w eliminacjach do mistrzostw Europy 2020. - Tłoku nie ma. Dobra drużyna musi mieć dwudziestu-dwudziestu pięciu dobrych piłkarzy. Potem od trenera zależy, by wszyscy znaleźli w niej trochę miejsca. Im więcej dobrych zawodników, tym lepsza drużyna. Im więcej liderów w zespole, tym lepszy poziom zespołu - kończy prezes PZPN.
Reprezentacja Polski eliminacje do ME 2020 rozpocznie w marcu meczem z Austrią.
Bramka Krzysztofa Piątka wybrana golem miesiąca
ZOBACZ WIDEO Lewandowski dąży do doskonałości. Pudło z karnego zirytowało Polaka