Premier League: trwa passa Arsenalu. 17. mecz bez porażki

Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang zdobywa gola z Bournemouth
Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang zdobywa gola z Bournemouth

Arsenal znów nie przegrał, a na dodatek wygrał na wyjeździe w Premier League z bardzo wymagającym Bournemouth 2:1. Pierwszego gola w listopadzie zdobył Pierre-Emerick Aubameyang.

Pięknym strzałem... do własnej bramki "popisał się" w 30. minucie Jefferson Lerma. Pomocnik Bournemouth tak fatalnie przeciął podanie Seada Kolasinaca, że z 14 metrów uderzył na tyle soczyście, że Asmir Begović nawet nie drgnął (Artur Boruc całe spotkanie spędził na ławce).

Kanonierzy podchodzili do tego pojedynku z passą 16 meczów bez porażki (12 wygranych), jednak pierwsze dwa kwadranse należały do gospodarzy. Bournemouth dłużej utrzymywało się przy piłce i nawet zdobyło gola, ale David Brooks był na spalonym. Arsenal rzadko gościł pod bramką przeciwnika, lecz Wisienkom dopisało szczęście, gdy Lucas Torreira trafił w słupek.

Szczęścia zabrakło we wspomnianej 30. minucie, kiedy Lerma wpakował piłkę do własnej siatki. Po tym golu gospodarze oddali inicjatywę. Arsenal kontrolował przebieg meczu i już szykował się do zejścia na przerwę, gdy błyskawiczna kontra Bournemouth przeniosła bramkę. Joshua King ładnym, technicznym uderzeniem pokonał Leno.

Arsenal dopiął swego 23 minuty przed końcem meczu. Po składnej akcji piłka trafiła na lewą flankę do Kolasinaca, który zagrał do zupełnie niepilnowanego Pierre-Emericka Aubameyanga. Gabończyk tylko dołożył nogę na piątym metrze. Dla niego była to ósma bramka w obecnym sezonie Premier League.

Londyńczycy nie przegrali siedemnastego z rzędu meczu. W tym czasie wygrali aż 13. W tabeli Premier League zajmują piąte miejsce (27 pkt) i mają osiem "oczek" straty do pierwszego Manchesteru City. Bournemouth jest ósme (20 pkt).

Bournemouth - Arsenal FC 1:2 (1:1)
0:1 - Jefferson Lerma (sam.) 30'
1:1 - Joshua King 45+1'
1:2 - Pierre-Emerick Aubameyang 67'

Składy:

Bournemouth: Begović - Francis, Ake, S.Cook, Daniels - Books (73' Stanislas), Gosling (73' L.Cook), Lerma, Fraser - King (82' Mousset), Wilson.

Arsenal: Leno - Papastathopoulos, Mustafi, Holding - Bellerin, Torreira (79' Guendouzi), Xhaka, Kolasinac - Mchitarjan, Iwobi (82' Ramsey), Aubameyang (90+4' Nketiah).

Żółte kartki: Ake, Lerma (Bournemouth) oraz Papastathopoulos (Arsenal).

Sędzia: Craig Pawson.

ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana Interu. Salamon na ławce Frosinone [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: była dziewczyna Dybali doskonale radzi sobie bez gwiazdy Juventusu

Źródło artykułu: