Podczas rozgrzewki przed spotkaniem Juventus Turyn - Manchester United w Lidze Mistrzów, Wojciech Szczęsny po krótkim rozbiegu huknął w futbolówkę. Ta po chwili trafiła przechodzącego w okolicy pola karnego Paulo Dybalę prosto w głowę. Znokautowany Argentyńczyk padł na murawę.
Wątpliwe, by Szczęsny celowo ustrzelił kolegę ze Starej Damy. A nawet jeśli już, to bramkarz reprezentacji Polski na pewno nie chciał trafić w głowę Dybali, bo to mogło przynieść opłakane skutki.
W każdym razie Szczęsny podszedł do leżącego na boisku argentyńskiego napastnika, całując go w kark. Chwilę wcześniej Dybala wymownie machnął ręką, okazując wściekłość na zaistniałą sytuację.
Paulo Dybala is fuming after Wojciech Szczęsny smashes a ball at his head
— Football on BT Sport (@btsportfootball) 7 listopada 2018
So the keeper kisses it better! pic.twitter.com/ndAB5l23vF
Po pierwszej połowie Juventus Turyn bezbramkowo remisuje z Manchesterem United.
ZOBACZ WIDEO Kolejna asysta Klicha. Leeds pokonało Wigan Athletic [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]