O tym, że portugalski trener może poprowadzić Real Madryt, portal goal.com rozpisywał się niespełna dwa tygodnie temu. Wtedy Leonardo Jardim pojawił się na liście 10 kandydatów, którzy potencjalnie mogliby objąć funkcję w Madrycie. Były to jednak wyłącznie medialne rozważania, niepoparte jakimikolwiek konkretami.
Wygląda na to, że teraz faktycznie może być coś na rzeczy. "Marca" donosi, że Jardim znalazł się w gronie trenerów w orbicie zainteresowań Królewskich. Portugalczyk od 11 października pozostaje bez pracy, po tym, jak został zwolniony z AS Monaco. W tym sezonie, pod wodzą Jardima, zespół z Księstwa zawodził na całej linii, do momentu zmiany szkoleniowca mając na swoim koncie tylko sześć punktów po dziewięciu meczach.
"Jardim w tym sezonie zapłacił cenę za to, że nie posiadał w składzie gwiazd. Teraz pozostaje bez klubu i czeka na kolejne wyzwanie. Jego największym poparciem są jego osiągnięcia z AS Monaco" - pisze "Marca", wspominając, że to właśnie Jardim ściągnął do AS Monaco Kyliana Mbappe. "To trener, który chętnie stawia na młode talenty. Nieznany wcześniej 16-letni Mbappe pod jego okiem szybko stał się sensacją w skali światowej" - dodają hiszpańscy dziennikarze.
Po zwolnieniu Julena Lopeteguiego tymczasowym trenerem Realu Madryt jest Santiago Solari. Ten jednak będzie pełnił funkcję jeszcze tylko przez kilka dni, po czym Królewscy zatrudnią nowego szkoleniowca.
Real Madryt zajmuje obecnie 9. miejsce w Primera Division, do prowadzącej Barcelony tracąc siedem punktów. W sobotę madrytczycy zagrają z Realem Valladolid.
ZOBACZ WIDEO Hat-trick Mertensa. Bramka Milika. Napoli rozbiło Empoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Leonardo Jardim sprawdziłby się w roli trenera Realu Madryt? 
