190 mln zł. Ekstraklasa oczekuje rekordowych przychodów w tym sezonie

Newspix / PressFocus / Na zdjęciu: Sebastian Szymański i Przemysław Frankowski
Newspix / PressFocus / Na zdjęciu: Sebastian Szymański i Przemysław Frankowski

Zdecydowana większość tej kwoty - aż 167 mln zł - trafi bezpośrednio do akcjonariuszy, czyli klubów Ekstraklasy oraz PZPN. W kolejnych sezonach przychody mają być jeszcze większe.

W tym artykule dowiesz się o:

Ekstraklasa S.A. oczekuje rekordowych wpływów finansowych w bieżącym sezonie 2018/19. Według prognoz, spółka zarządzająca najwyższą klasą rozgrywkową w piłce nożnej w Polsce wypracuje w tym sezonie 190 mln zł przychodów, co stanowi wzrost o 8 proc. i będzie najwyższym wynikiem w historii spółki.

- Prognozowany wzrost przychodów w sezonie 2018/2019 to z jednej strony efekt dalszego zwiększenia wpływów z tytułu praw mediowych, głównie międzynarodowych, ale także wynik skutecznej pracy departamentu marketingu i sprzedaży. Nie tylko przedłużyliśmy umowę z naszym Sponsorem Tytularnym - LOTTO, ale także pozyskaliśmy kolejnego potężnego Partnera Głównego - PKO BP. Ponadto, wszystkie umowy obowiązujące do końca sezonu 2017/18 zostały przedłużone na następny okres. W rezultacie Ekstraklasa posiada również liczne grono Partnerów Oficjalnych, jak Oshee, Combu Energy, Henryk Kania czy Aztorin - wyjaśnia Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasa S.A.

Według założeń budżetowych Ekstraklasa przekaże klubom-akcjonariuszom 160 mln zł w sezonie 2018/19. Z tej kwoty 155 mln zł będzie miało dla klubów charakter wpływów gotówkowych, zaś 5 mln zł trafi do nich w formie barterów.

Spółka zarządzająca rozgrywkami przekaże też blisko 7 mln zł do PZPN z tytułu łączącej oba podmioty umowy.

- W ramach naszego budżetu zaplanowaliśmy też środki, które pozwolą nam dodatkowo wesprzeć finansowo kluby Ekstraklasy, wykorzystując synergie zakupowe, jakie mamy jako spółka. Planujemy zakup mat przeciwśniegowych dla wszystkich klubów o wartości 1,5 mln zł, których finansowanie rozłożymy w naszym budżecie w okresie 3 lat. W tym roku zabudżetowaliśmy też zakup kamer do wszystkich klubów, które mają ułatwić sztabom szkoleniowym ocenę zawodników także podczas treningów - dodaje Marcin Animucki.

Największy udział w przychodach Ekstraklasy w sezonie 2018/19 będą miały wpływy z tytułu praw mediowych. Mają one stanowić 84 proc. w strukturze przychodów. Pozostałe 16 proc. będzie pochodzić głównie z praw marketingowych, licencji i barterów.

- Prognozowana na ten rok rekordowa wartość przychodów nie kończy pozytywnego trendu wzrostu naszych wyników. Biorąc pod uwagę toczące się rozmowy dotyczące sprzedaży praw mediowych do pokazywania rozgrywek Ekstraklasy w sezonach 2019/20 oraz 2020/21 spodziewamy się kolejnego skokowego zwiększenia naszych wyników w tych latach - komentuje Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasa S.A.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Samobój, brutalny faul i czerwona kartka. Getafe wygrywa z Rayo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
Mo39
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Poziom drużyn Ekstraklasy odwrotnie proporcjonalny do przychodów. To największy "sukces" Rudego. 
avatar
Robertus Kolakowski
24.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przychody rekordowe, a "Loteria Ekstra Kasa" nadal spada w klasyfikacji Lig UEFA.