Ligue 1: kolejna porażka bezbarwnego AS Monaco, zespół Kamila Glika blisko dna

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Kamil Glik
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Kamil Glik
zdjęcie autora artykułu

Wicemistrz Francji, AS Monaco, z czwartą porażką w sezonie 2018/2019 Ligue 1. Zespół Kamila Glika w piątkowy wieczór musiał na wyjeździe uznać wyższość AS Saint-Etienne (0:2). Bohaterem w szeregach gospodarzy był Wahbi Khazri, strzelec dwóch goli.

W tym artykule dowiesz się o:

Monaco od początku obecnego sezonu spisuje się bardzo słabo i przed piątkowym starciem znajdowało się tuż nad miejscem barażowym, mając na swoim koncie zaledwie 6 punktów zdobytych w ośmiu spotkaniach. Mimo to, podopieczni Leonardo Jardima liczyli na zwycięstwo w konfrontacji z zajmującym 7. lokatę zespołem z Saint-Etienne, co im się nie udało.

Od samego początku rywalizacji przyjezdni mieli problemy ze skonstruowaniem składnej akcji ofensywnej. Zarazem goście mieli sporo pracy w defensywie, bo zawodnicy AS starali się nadawać ton boiskowym wydarzeniom.

Pierwsze ostrzeżenie rywalom w 28. minucie zawodów wysłał Remy Cabella, po którego uderzeniu piłka wylądowała na poprzeczce bramki strzeżonej przez Diego Benaglio.

Wicemistrzowie kraju nie wyciągnęli żadnych wniosków i jeszcze przed przerwą otrzymali pierwszy cios. Dobre dośrodkowanie w "szesnastkę" z prawego skrzydła posłał Ole Selnaes, zaś futbolówkę świetnie opanował Wahbi Khazri, który trafił do siatki po długim rogu.

Nie minęło osiem minut po zmianie stron, a Khazri po raz drugi wprawił w ekstazę miejscowych kibiców. Pomocnik klubu z Saint-Etienne otrzymał dokładne, prostopadłe podanie od Yanna M'Vili i uderzeniem z 16 metrów podwyższył prowadzenie swojej drużyny.

Od tego momentu gracze AS Saint-Etienne tylko kontrolowali boiskowe wydarzenia, natomiast AS Monaco nie miało żadnych argumentów do skutecznej walki. Gospodarze jeszcze mogli powiększyć swoją przewagę w czwartej minucie doliczonego czasu gry, ale na posterunku był Benaglio, który wybił piłkę na rzut rożny. Ostatecznie piłkarze prowadzeni przez Jeana-Louisa Gasseta triumfowali 2:0 i przesunęli się pozycję wicelidera tabeli.

Ligue 1, 8. kolejka:

AS Saint-Etienne - AS Monaco 2:0 (1:0) 1:0 - Wahbi Khazri 41' 2:0 - Wahbi Khazri 54'

Składy:

AS Saint-Etienne: Stephane Ruffier - Timothee Kołodziejczak, Loic Perri, Neven Subotić, Gabriel Silva (66' Mickael Panos) - Yann M'Vila, Ole Selnaes - Remy Cabella, Wahbi Khazri (68' Arnaud Nordin), Yannis Salibur (83' Kevin Monnet-Paquet) - Lois Diony.

AS Monaco: Diego Benaglio - Antonio Barreca (67' Nacer Chadli), Andrea Raggi, Kamil Glik, Djibril Sidibe - Kevin N'Doram, Sofiane Diop - Adama Traore (60 Aleksandr Gołowin), Judilson Mamadu Tuncara Gomes Pele (79' Benjamin Henrichs), Moussa Sylla - Radamel Falcao.

Żółta kartka: Kevin N'Doram (AS Monaco).

Sędziował: Jerome Brisard.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
29
4
5
105:35
91
2
38
22
9
7
68:33
75
3
38
21
9
8
70:47
72
4
38
19
9
10
59:41
66
5
38
18
7
13
60:52
61
6
38
15
14
9
53:42
59
7
38
15
11
12
30:35
56
8
38
13
16
9
39:42
55
9
38
15
8
15
57:58
53
10
38
13
13
12
55:52
52
11
38
11
16
11
58:48
49
12
38
13
9
16
48:48
48
13
38
10
16
12
44:49
46
14
38
10
11
17
34:42
41
15
38
9
11
18
31:52
38
16
38
8
14
16
35:57
38
17
38
8
12
18
38:57
36
18
38
9
7
22
31:60
34
19
38
7
12
19
29:54
33
20
38
5
12
21
28:68
27

ZOBACZ WIDEO Serie A: Bramkarz beniaminka zatrzymał Milan! Faworyt traci punkty po fatalnym błędzie [ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: