[tag=32778]
Leon Goretzka[/tag] wtorkowy mecz Bundesligi z FC Augsburg rozpoczął w wyjściowej jedenastce Bayernu Monachium. Nowy piłkarz mistrza Niemiec dość nieoczekiwanie został ustawiony na lewej stronie obrony. Bayern sensacyjnie nie był w stanie dowieźć skromnego prowadzenia 1:0 do końca meczu, Goretzka jednak na drugą połowę w ogóle nie wyszedł z szatni.
Jak się okazało, piłkarz sam poprosił o zmianę. Powód: bardzo mocno spuchnięta kostka. Zawodnik miał doznać urazu podczas jednej z ofiarnych interwencji. Pierwszą połowę dokończył, ale na więcej nie wystarczyło zdrowia. Od 46. minuty po murawie biegał więc David Alaba. - Mam nadzieję, że to nic poważnego - mówił po meczu niemieckim dziennikarzom kontuzjowany gracz.
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa jego przerwa w grze. Niemcy sugerują, że Goretzka może nie być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na piątkowy mecz z Herthą w Berlinie. To zresztą kolejny piłkarz bawarskiej ekipy, który wypada z gry przez urazy. Niedawno o wiele poważniejsze niż Goretzka kontuzje złapali Kingsley Coman, Rafinha oraz Corentin Tolisso. Wszyscy padli ofiarami brutalnych wejść rywali.
Bayern Monachium najbliższy mecz rozegra w piątek, 28 września o godzinie 20:30. Przeciwnikiem Bawarczyków będzie Hertha Berlin. Transmisja w telewizji Eleven Sports.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Bayern dał się zaskoczyć w końcówce. Błąd na wagę punktów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]