Pierwszą przeszkodą ekipy Ivana Djurdjevicia będzie beniaminek Fortuna I ligi, ŁKS. Teoretycznie zadanie wydaje się dość łatwe, ale w przeszłości Kolejorz odpadał także z rywalami z zaplecza ekstraklasy - choćby Olimpią Grudziądz w sezonie 2012/2013 czy Stalą Stalowa Wola w edycji 2009/2010. Dlatego łodzian nikt w stolicy Wielkopolski nie zlekceważy.
Oszczędzania sił nie będzie
W innych okolicznościach być może trener poznaniaków dałby odpocząć kilku kluczowym zawodnikom, lecz po wywalczeniu jednego punktu w pięciu spotkaniach Lotto Ekstraklasy nie będzie podejmować najmniejszego ryzyka.
- Nie życzyliśmy sobie znalezienia się w takiej sytuacji, w jakiej teraz jesteśmy. To nasza wina i sami musimy z tego wyjść, bo nikt nam nie pomoże. Taki przekaz usłyszeli moi podopieczni. Dobrze, że mecz z ŁKS rozgrywamy tak szybko, bo nie ma nawet czasu, by zbyt dużo rozmyślać. Trzeba teraz wyjść na boisko i wszystko naprawić. W tym kontekście wtorkowe spotkanie jest niezwykle istotne - przyznał Ivan Djurdjević.
Deklaracja serbskiego szkoleniowca jest jasna. - Wystawię najmocniejszy skład. Sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, nie pozwala nam na nic innego.
Bogatsi o wpadki z ubiegłych sezonów
Puchar Polski to w najnowszej historii dla Lecha prawdziwa trauma. W minionej dekadzie poznaniacy cztery razy grali w finale, a zwyciężyli tylko raz - pokonując niespełna 10 lat temu na Stadionie Śląskim Ruch Chorzów.
Potem ekipa ze stolicy Wielkopolski trzy razy jeździła na Stadion Narodowy i o tych występach wolałaby nie pamiętać. Przegrała wszystkie te finały - dwukrotnie z Legią Warszawa i ostatni z Arką Gdynia. W poprzedniej edycji zaś było jeszcze gorzej, bo Kolejorz odpadł już w 1/16 finału z Pogonią Szczecin i to po klęsce 0:3. Dlatego teraz nikt nie zwraca uwagi na fakt, że ŁKS to tylko beniaminek Fortuna I ligi. Mobilizacja jest bardzo duża.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Lewandowski z golem w ligowym klasyku. Drobna zmiana przy rzucie karnym [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
- Nigdy nikogo nie lekceważę, a zawodnicy doskonale wiedzą, że nie wolno im tego robić - zwłaszcza w tak trudnym momencie, jaki mamy obecnie. Dla nas ten mecz jest bardzo ważny, może nawet ważniejszy niż dla ŁKS - zaznaczył Djurdjević.
Pozbieranie się nie będzie jednak łatwe, bo po starciu z Arką (0:1) lechici sprawiali wrażenie zwyczajnie przybitych. - Gdy się przegrywa, zawsze tak jest. Głowy idą w dół, jednak to trwa jeden dzień. W Gdyni mimo porażki mieliśmy swoje sytuacje, padł nawet gol, który nie został uznany, a gdybyśmy przywieźli stamtąd chociaż remis, to oczywiście nikt nie byłby szczęśliwy, ale na pewno mielibyśmy nieco lepsze nastroje. Powiedziałem już piłkarzom, że to jest właśnie moment, w którym można coś zbudować, urosnąć, "przepękać" ten trudny okres i wreszcie zagrać dobrze. Trzeba też poprawić skuteczność, bo okazje stwarzamy, lecz bramek bardzo nam brakuje - zakończył Djurdjević.
Mecz ŁKS Łódź - Lech Poznań rozpocznie się we wtorek o godz. 15.00.
Lech Poznań w Pucharze Polski w ostatnich dziesięciu sezonach:
Sezon | Etap końcowy | Rywal | Wynik |
---|---|---|---|
2017/2018 | 1/16 finału | Pogoń Szczecin (W) | 0:3 |
2016/2017 | finał | Arka Gdynia | 1:2 dogr. |
2015/2016 | finał | Legia Warszawa | 0:1 |
2014/2015 | finał | Legia Warszawa | 1:2 |
2013/2014 | 1/8 finału | Miedź Legnica | 0:2 |
2012/2013 | 1/16 finału | Olimpia Grudziądz | 1:2 dogr. |
2011/2012 | ćwierćfinał | Wisła Kraków | 0:1, 0:1 |
2010/2011 | finał | Legia Warszawa | 1:1, rzuty karne 4:5 |
2009/2010 | 1/16 finału | Stal Stalowa Wola | 0:0, rzuty karne 1:4 |
2008/2009 | finał | Ruch Chorzów | 1:0 |