Zwrot ws. przyszłości Przemysława Tytonia. Bramkarz rozwiązał kontrakt z Deportivo La Coruna

Newspix / ZUMAPRESS.com / Na zdjęciu: Przemysław Tytoń
Newspix / ZUMAPRESS.com / Na zdjęciu: Przemysław Tytoń

Zwrot w sprawie przyszłości Przemysława Tytonia. Były reprezentant Polski rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z hiszpańskim Deportivo La Coruna.

W tym artykule dowiesz się o:

Polak zawodnikiem Deportivo La Coruna był od sierpnia 2016 roku. W tym czasie rozegrał dla hiszpańskiego klubu 16 spotkań, a w trzech z nich zachował czyste konto. Kontrakt byłego reprezentanta Polski z Deportivo ważny był do końca obecnego sezonu, ale postanowiono rozwiązać umowę.

- Pragniemy podziękować Tytoniowi za wykonaną pracę i profesjonalizm w czasie, gdy bronił barw Deportivo. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w zawodowej i osobistej przyszłości - przekazał klub w komunikacie.

W Deportivo od dawna nie wiązano przyszłości z polskim bramkarzem. W ubiegłym sezonie rozegrał zaledwie dwa spotkania ligowe w barwach Deportivo La Coruna, a jego zespół spadł z Primera Division. To jednak nie zmieniło sytuacji Tytonia, którego starano się pozbyć z klubu.

Skrytykował go między innymi dyrektor sportowy Carmelo del Pozo, który zarzucił Polakowi brak ambicji. - Trzeba postawić sprawę jasno. Chcę zawodników głodnych gry, a nie urzędników. Nie możemy trzymać graczy, którym nie zależy. Powinien mieć profesjonalne podejście do pracy. Musimy myśleć nie tylko o teraźniejszości, ale także o przyszłości - komentował del Pozo w hiszpańskich mediach.

To trudny moment w karierze Tytonia. Problemy zaczęły się od momentu przenosin do Deportivo. Wcześniej regularnie grał w Elche CF czy VfB Stuttgart. W swojej karierze był także zawodnikiem PSV Eindhoven, Rody Kerkrade i Górnika Łęczna.

ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Rzymie, cudowne trafienie Pastore. Skrót starcia AS Roma - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (3)
avatar
drewniak2010
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech drągal kończy karierę i idzie do prawdziwej pracy. 
avatar
Damian99
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
widziałbym go w legii za marnego już malarza 
avatar
MaurizioSarri
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nigdy nie był zbyt dobrym bramkarzem. Ja zapamiętałem go z obronionego karniaka z Euro'12, ale jak wiadomo karne to loteria. Mimo wszystko wszedł z ławki, nierozgrzany i obronił karnego w trudn Czytaj całość