[tag=53352]
Grabara[/tag], który w seniorskiej piłce jeszcze niczego nie osiągnął, za pośrednictwem Twittera wyśmiewał bramkarzy grających w polskiej ekstraklasy. Szczególnie upodobał sobie byłego zawodnika Wisły Płock.
Sewerynowi Kiełpinowi wytykał błędy popełniane w meczach. Jeden z jego wpisów skomentował nawet Zbigniew Boniek. - Na mój gust to lepiej mówić mniej, szczególnie, gdy ma się naście lat i wszystko przed tobą - prezes PZPN pouczył Grabarę. Zawodnik zaczepiał również Jakuba Rzeźniczaka (gracza Qarabagu Agdam, byłego piłkarza Legii) czy Marcina Krzywickiego. Pod koniec lipca tego roku postanowił nie korzystać już z konta na Twitterze.
Dwa i pół roku, na Twitterze... to zdecydowanie za dużo, trzymajta się ekipa
— Kamil Grabara (@Kamil_Grabara1) 25 lipca 2018
Grabara to piłkarz z rocznika 1999, którego pod kątem gry w młodzieżowych mistrzostw świata do lat 20 w Polsce (23 maja 15 czerwca 2019 r.) rozpatruje Jacek Magiera. Trener przywiązuje dużą wagę do zachować pozaboiskowych u zawodników. Grabarę starał się bronić, chociaż nie ukrywa, że miał mieszane uczucia do zachowania gracza Liverpoolu.
- Nie podobają mi się takie zaczepki, naśmiewanie się z kolegów po fachu. Dziś jednak inaczej na to patrzę. Kamil przestał udzielać się na Twitterze. Dobrą wiadomością jest dla mnie fakt, że jest na innym etapie rozwoju. Pamiętajmy też, że to młodzi ludzie, często są wypuszczani przez anonimowych ludzi w internecie, stąd ich reakcje mogą być różne, czasem nerwowe - skomentował Magiera.
Grabara został powołany do reprezentacji młodzieżowej, ale drużyny Czesława Michniewicza, do lat 21, na wrześniowe mecze z Wyspami Owczymi i Finlandią w eliminacjach mistrzostw Europy. Bramkarz trafił do Liverpoolu z Ruchu Chorzów wiosną 2016 roku. W Ruchu wystąpił tylko w jednym meczu: drużyny rezerw w III lidze. W Liverpoolu gra w zespole do lat 23 i trenuje z drużyną Jurgena Kloppa.
ZOBACZ WIDEO Klub Fabiańskiego długo męczył się w PLA. Czerwona kartka w 18. minucie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]