Andy Delort trafił do Montpellier HSC kilka tygodni temu z Tuluzy i szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie drużyny ze Stade de la Mosson. W pierwszych trzech kolejkach nie trafił jednak do siatki, a na dodatek wpadł w kłopoty.
W nocy z niedzielę na poniedziałek policja zatrzymała jedno z aut przemieszczające się ulicami miasta ze zdecydowanie zbyt dużą prędkością. Gdy funkcjonariusze podeszli do auta, okazało się, że pasażerem był właśnie Delort.
Co więcej, było to jego własne auto, a kierowcą był człowiek nie posiadający prawa jazdy i będący pod wpływem alkoholu. Między policjantami i osobami w samochodzie wywiązała się kłótnia.
Delort miał być agresywny i grozić funkcjonariuszom. "Zarabiam 150 tysięcy euro miesięcznie, mam to w du...!" - miał zwrócić się Francuz do policjanta.
Piłkarz został aresztowany za grożenie policjantom i wkrótce zostaną mu postawione zarzuty.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Karol Linetty blisko szczęścia w polskim meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 3]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)