Seria sześciu spotkań bez zwycięstwa sprawiła, że na trzy kolejki przed końcem sezonu zespół Pawła Jaroszyńskiego i Mariusza Stępińskiego wylądował w strefie spadku z Serie A. Drużyna reprezentantów Polski znalazła się pod "kreską" po ubiegłotygodniowej porażce z Romą (1:4), za co zwolnieniem zapłacił trener Rolando Maran.
Zmiana na ławce trenerskiej nie udobruchała jednak kibiców, którzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. W sobotę kilkunastu fanów Latających Osłów próbowało wtargnąć na teren ośrodka treningowego, by przeprowadzić z piłkarzami tzw. "rozmowę motywacyjną" przed niedzielnym meczem 36. kolejki Serie A z Crotone.
Śmiałkom nie udało się wedrzeć na teren Veronello, ale zaatakowali próbującego z nimi pertraktować kierownika drużyny. Rozmowa skończyła się po tym, jak jeden z nich uderzył Marco Pacione w twarz. Niedługo potem na miejscu zjawiła się policja, która zajęła się grupą chuliganów Chievo.
Paweł Jaroszyński i Mariusz Stępiński dołączyli do klubu z Werony przed rozpoczęciem bieżącego sezonu. Pierwszego Włosi wykupili z Cracovii, a drugiego wypożyczyli z FC Nantes. Jaroszyński wystąpił do tej pory w 12 spotkaniach, a Stępiński zagrał w 20 meczach, w których strzelił cztery gole.
ZOBACZ WIDEO Nieskuteczna Sevilla FC przerwała serię bez wygranej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]