Niedawno głośno było o niecodziennej scenie, do której doszło w drugiej lidze chińskiej. W trakcie meczu rezerw Guangzhou Evergrande z Shandong Luneng dwaj piłkarze pierwszego klubu rzucili się sobie do gardeł. Wszyscy ze zdziwieniem patrzyli, jak koledzy z drużyny okładają się pięściami. Pewne było, że konsekwencje będą bardzo surowe.
Chińska federacja nie miała dla nich litości. Grzywna oraz 10-miesięczna dyskwalifikacja to najbardziej dotkliwe kary. Komisja dyscyplinarna wpadła na jeszcze jeden pomysł, który wszystkich zaskoczył.
Doi tineri jucatori de la Guangzhou Evergrande au primit o pedeapsa neasteptata.
— Apropo News (@aproponews) 16 kwietnia 2018
... ---> https://t.co/80zhUBLZ7q pic.twitter.com/6Uc9uZVQvM
Junhui i Hualong codziennie spotykają się w tym samym pokoju i siadają do biurek. Następnie wyciągają zeszyty i zaczynają w nich coś notować. Związek nakazał im każdego dnia zastanawiać się nad swoim zachowanie, a swoje przemyślenia spisywać na kartkach papieru.
ZOBACZ WIDEO Co za demolka! Nowy mistrz Francji brutalnie pożegnał starego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]