Nice I liga: Miedź Legnica została zatrzymana w derbach

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Fragment meczu
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Fragment meczu

Lider Nice I ligi stracił pierwsze punkty w rundzie wiosennej. Miedź Legnica zremisowała 1:1 z Chrobrym Głogów. Identycznym wynikiem zakończył się pierwszy mecz Górnika Łęczna pod wodzą Bogusława Baniaka.

Nie było w lidze klubu, który rozpoczął rundę wiosenną równie dobrze jak Miedź Legnica. Zdobyła dziewięć punktów, strzeliła siedem goli, a straciła tylko jednego. Do derbów z Chrobrym Głogów przygotowywała się ponad półtora tygodnia, mimo to nie znalazła sposobu na pokonanie regionalnego wroga. Miedź prowadziła po trafieniu Fabiana Piaseckiego, jednak przyjezdni nie pozwolili jej na kontynuowanie serii zwycięstw. Rezultat na 1:1 zmienił Łukasz Szczepaniak w 52. minucie. Chrobry kończył mecz w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej karce dla Marcela Gąsiora.

Bogusław Baniak miał zadebiutować w roli trenera Górnika Łęczna dwa tygodnie temu, jednak nagle Lubelszczyznę zasypało śniegiem i szkoleniowiec dostał kilkanaście dni na przeliczenie szabli. Pierwszym przeciwnikiem Górnika po zmianie na ławce był ostatecznie Stomil Olsztyn. Podopieczni Baniaka byli na właściwej drodze do odniesienia przełomowego zwycięstwa. W 5. minucie Sergei Mosnikov dał im prowadzenie, które utrzymali do końca regulaminowego czasu. Nieszczęście nadeszło w doliczonych minutach, kiedy wyrównał Paweł Baranowski. Stomil zdobył dopiero piąty punkt na wyjeździe w tym sezonie. Tak samo jak Górnik pozostaje w strefie spadkowej.

Regionalny przeciwnik Stomilu, czyli Wigry Suwałki również poprawił wynik w doliczonym czasie. Podopieczni Artura Skowronka, a konkretnie Patryk Klimala strzelił gola na 1:0 w meczu z Rakowem Częstochowa. Najbardziej aktywny na rynku transferowym beniaminek nadal nie imponuje formą w rundzie wiosennej.

W swojej karierze Dariusz Kubicki dwukrotnie obejmował stanowisko trenera Olimpii Grudziądz. Jego pierwsza kadencja zakończyła się w 2015 roku, kiedy Kubicki postanowił spróbować swoich szans w ekstraklasie w roli szkoleniowca Podbeskidzia Bielsko-Biała. W sobotę poprowadził biało-zielonych w prestiżowym dla siebie pojedynku z Góralami. Było w nim więcej smaczków niż konkretów na boisku. W ofensywie obu drużyn zabrakło dokładności, jakości i stanęło na bezbramkowym remisie.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #18. Wariactwo. Arkadiusz Milik z kibicami na masce samochodu

Odnotować warto, że na miejsce premiowane awansem powróciła Chojniczanka Chojnice kosztem Stali Mielec. Stało się tak, ponieważ podopieczni Krzysztofa Brede wygrali 2:1 z Odrą Opole, natomiast ekipa z Podkarpacia zremisowała bezbramkowo z Puszczą Niepołomice. Odra nie wykorzystała czwartej szansy na zdobycie kompletu punktów w rundzie wiosennej i jest już w tabeli za GKS-em Katowice. Podopieczni Jacka Paszulewicza dla odmiany kroczą od sukcesu do sukcesu. Ponownie wiodącą postacią meczu był Adrian Błąd, którego gol dał katowiczanom wygraną 1:0 z Zagłębiem Sosnowiec.

24. kolejka Nice I ligi:

Miedź Legnica - Chrobry Głogów 1:1 (1:0)
1:0 - Fabian Piasecki 17'
1:1 - Łukasz Szczepaniak 51'

Górnik Łęczna - Stomil Olsztyn 1:1 (1:0)
1:0 - Sergei Mosnikov 5'
1:1 - Paweł Baranowski 90'

Raków Częstochowa - Wigry Suwałki 0:1 (0:0)
0:1 - Patryk Klimala 90'

Olimpia Grudziądz - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0

Chojniczanka Chojnice - Odra Opole 2:1 (1:0)
1:0 - Maciej Górski 32'
1:1 - Tomas Mikinic 74'
2:1 - Adam Ryczkowski 79'

Puszcza Niepołomice - Stal Mielec 0:0

GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (0:0)
1:0 - Adrian Błąd 61'

Pogoń Siedlce - Drutex-Bytovia Bytów 1:1 (1:1)
1:0 - Grzegorz Tomasiewicz 37'
1:1 - Janusz Surdykowski 40'

GKS Tychy - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)
1:0 - Edgar Bernhardt 3'
2:0 - Łukasz Grzeszczyk 83'

[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: