Kapitalne statystyki Adriana Mierzejewskiego w Australii. Polak z kolejnym golem i asystą

Getty Images / Robert Cianflone  / Na zdjęciu: Adrian Mierzejewski w barwach Sydney FC
Getty Images / Robert Cianflone / Na zdjęciu: Adrian Mierzejewski w barwach Sydney FC

Adrian Mierzejewski wciąż nie znajduje uznania w oczach selekcjonera Adama Nawałki, ale konsekwentnie błyszczy w lidze australijskiej. Polak zdobył w czwartek gola i dołożył do niego asystę.

W tym artykule dowiesz się o:

Sydney FC 31-latka pokonało w wyjazdowym spotkaniu 25. kolejki A-League Perth Glory 3:2. Doświadczony pomocnik spędził na boisku 76 minut (zmienił go Fabio Ferreira), trafił do siatki w 12. minucie, otwierając wynik, zaś 27 minut później po jego podaniu bramkę zdobył Bobo.

Zespół z Sydney prowadził do przerwy aż 3:0. W końcowej fazie spotkania roztrwonił większość tej zaliczki, lecz i tak zwyciężył i ma teraz 58 pkt. - o 11 więcej niż Newcastle Jets.

Drużyna Adriana Mierzejewskiego pewnie zmierza po mistrzostwo Australii, a dla naszego rodaka był to już 14. gol i 8. asysta w obecnym sezonie (wystąpił w 23 ligowych potyczkach).

Perth Glory - Sydney FC 2:3 (0:3)
0:1 - Adrian Mierzejewski 12'
0:2 - Bobo (k.) 29'
0:3 - Bobo 39'
1:3 - Adam Taggart 72'
2:3 - Adam Taggart 89'

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Sami nie wiemy na co nas stać

Komentarze (8)
avatar
VIPekspert
30.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Następne zgrupowanie już po ogłoszeniu kadry... nie ma szans. Gdyby tak wymiatał w Anglii w I lidze, w Niemczech albo w Turcji to byłby dziś podstawowy w reprze a tak... :/ 
avatar
Roland Iks
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to jest za daleko, niestety okres aklimatyzacji jest zbyt długi 
avatar
arutek
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co pisza w gazetach to jest maly konflikt miedzy A.N a pilkazem dlatego niebedzie powolania 
avatar
Maciej Paluch
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zgodziłbym się z tym , że liga Australijska jest 3 razy gorsza od Polskiej.
Jakoś Australia regularnie gra na MŚ . To z niczego się nie bierze. A Polska po wielu latach znowu na nich zagra.
Czytaj całość
avatar
k73
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuba leczy się desperacko w Polsce, my na prawym skrzydle testujemy Jędrzejczyka, a w tym czasie Adrian zmierza po MVP sezonu w swojej lidze... Chociaż go sprawdzić w meczu z Koreą można było. Czytaj całość