To drugi najmocniejszy duet napastników w Europie. Nieco lepszymi liczbami mogą pochwalić się jedynie Edinson Cavani (28 bramek, 8 asyst) oraz Neymar (28 bramek, 16 asyst). Paris Saint-Germain może jednak bardzo szybko pożegnać się z Ligą Mistrzów.
W sobotę FC Barcelona pokonała Eibar (2:0), a swoje nowe rekordy pobili właśnie Lionel Messi oraz Luis Suarez. Pierwszy z nich nie wpisał się na listę strzelców, jednak zaliczył swoje 147. decydujące podanie w Primera Division i wyrównał rekord Michela, byłego zawodnika Realu Madryt. Kolejna asysta sprawi, że snajper z Rosario zostanie samodzielnym liderem klasyfikacji wszech czasów w Hiszpanii.
W LaLidze Messi ma obecnie jedenaście asyst. W sezonie 2014/15 Argentyńczyk zanotował dziewiętnaście otwierających podań w meczach Primera Division. Do pobicia rekordu pozostało jeszcze dziewięć, a do końca rozgrywek jest jeszcze 14 kolejek.
Dużym wyczynem może pochwalić się także Luis Suarez. Urugwajczyk zdobył w sobotę setnego ligowego gola w barwach Dumy Katalonii. Jest piątym piłkarzem w historii, któremu udała się ta sztuka. Napastnika wyprzedzają w zestawieniu między innym Samuel Eto’o oraz Messi, który strzelił 369 bramek.
Podopieczni Ernesto Valverde zachowują szanse na potrójną koronę w tym sezonie. W finale Pucharu Króla rywalizować będą z Sevillą, w Primera Division mają 10 punktów przewagi nad Atletico, a w 1/8 rozgrywek Ligi Mistrzów rywalizować będą z Chelsea FC.
ZOBACZ WIDEO: Czerwona kartka zabiła mecz. FC Barcelona znów na zwycięskiej ścieżce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]