3 
Lionel Messi inkasuje 35 mln euro netto rocznie. Neymar nieco ponad 30 mln, a Cristiano Ronaldo "tylko" 22 mln. Ego Portugalczyka zostało mocno podrażnione nowymi umowami jego największych konkurentów, dlatego chce podpisać kolejny kontrakt z Realem Madryt. Poprzedni z listopada 2016 roku staje się dla niego coraz mniej wartościowy.
Nad sytuacją Ronaldo po raz kolejny pochyliła się rozgłośnia radiowa "COPE". - Florentino Perez odbył już z zawodnikiem rozmowę na ten temat i poprosił go o spokój - informuje hiszpańskie źródło. Co najważniejsze, prezes Królewskich zamierza spełnić prośbę Portugalczyka. - To wszystko odbędzie się jednak dopiero po sezonie. Wtedy zostanie przeanalizowana sprawa z nową umową dla Ronaldo - dodaje COPE.
CR7 niedawno przyznał otwarcie, iż chce zakończyć karierę w Realu Madryt. - Naprawdę chciałbym, żeby się tak stało, ale nie wszystkie rzeczy zależą ode mnie - tłumaczy zawodnik, który po raz kolejny dał do zrozumienia, że zasługuje na większe pieniądze.
Florentino Perez zachowuje spokój, jednak tego samego nie można powiedzieć o Ronaldo. W grudniu ponownie pojawiły się różne spekulacje na temat jego odejścia z Santiago Bernabeu. Zainteresowane 32-latkiem jest PSG, które latem sondowało możliwość transferu napastnika. Ostatecznie wybór padł na Neymara.
Przypomnijmy, iż CR7 zdobył niedawno piątą nagrodę w plebiscycie Złotej Piłki. W obecnej kampanii strzelił 16 bramek, a jego obecny kontrakt z Los Blancos wygasa 30 czerwca 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO Obrona potężnym problemem kadry. Paweł Kapusta: Jeżeli się nie poprawimy...
Czy Cristiano Ronaldo zasługuje na podwyżkę? 
