Lewandowski spełni swoje marzenie o Realu. "Transfer jest bliżej niż kiedykolwiek"

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Hiszpańskie media donoszą, że Real Madryt znowu chce powalczyć o Roberta Lewandowskiego. Polak podobno jest gotowy obniżyć swoje oczekiwania finansowe, by przenieść się do "Królewskich".

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] w ostatnich tygodniach znowu imponuje skutecznością. Polski napastnik drobne problemy zdrowotne ma za sobą, a to wpływa pozytywnie na jego grę. W ostatnich czterech meczach Bayernu Monachium strzelił aż pięć goli. Bawarczycy odetchnęli z ulgą, bo to ich jedyny napastnik. Zimą priorytetem ma być sprowadzenie zmiennika, który pozwoli, aby "Lewy" mógł odpoczywać w mniej ważnych spotkaniach.

Latem jednak problem może być większy. Hiszpańska gazeta "Don Balon" donosi, że Polak jest bliski odejścia z Bayernu. Szef Realu Madryt Florentino Perez jest zdeterminowany, aby ściągnąć kapitana naszej kadry. W dodatku Lewandowski zgodził się pójść na jedno istotne ustępstwo.

- Florentino Perez może odetchnąć z ulgą. Wielki europejski gwiazdor jest gotów obniżyć swoją pensję, aby spełnić swoje marzenie o podpisaniu kontraktu z Realem. To piłkarz, który rozwiąże wszystkie problemy Realu ze strzelaniem goli. Transfer zawodnika, który ostatnimi czasy wiele razy był łączony z Realem, jest teraz bliżej realizacji niż kiedykolwiek - pisze "Don Balon".

Gazeta jednak nie zdradza szczegółów na temat obniżki oczekiwań finansowych. Nie wiadomo zatem, czy to oznacza, że "Lewy" zgodziłby się zarabiać mniej niż obecnie w Monachium. W Niemczech rocznie inkasuje około 15-20 mln euro.

ZOBACZ WIDEO: Prezes Górnika Zabrze odpowiada Dariuszowi Mioduskiemu

Informacje o transferze Lewandowskiego do Realu Madryt pojawiały się wielokrotnie. Głośno było chociażby we wrześniu tego roku, gdy wyciekła informacja, że Polak naciska swoich agentów, aby załatwili przenosiny do stolicy Hiszpanii. Jeden z najlepszych napastników na świecie podobno marzy o "Królewskich" i to jedyny klub, dla którego byłby gotowy opuścić mistrza Niemiec.

Fani hiszpańskiego giganta coraz częściej domagają się nowego napastnika. Karim Benzema w obecnym sezonie strzelił jedynie cztery bramki we wszystkich rozgrywkach. Wszyscy zaczynają tracić do niego cierpliwość, bo w wielu spotkaniach marnował notorycznie klarowne sytuacje. Lewandowski to z kolei gwarancja skuteczności. W 2017 roku strzelił łącznie 50 bramek.

Źródło artykułu: