Darko Jevtić: Szkoda, że gol na 1:1 nie padł choć trochę wcześniej

PAP / PAP/Jakub Kaczmarczyk / Darko Jevtić przymierzający się do strzału
PAP / PAP/Jakub Kaczmarczyk / Darko Jevtić przymierzający się do strzału

Gol Darko Jevticia sprawił, że Lech rzutem na taśmę uratował remis z Wisłą Kraków (1:1). Radości jednak nie było. - Nie ma się z czego cieszyć - przyznał Szwajcar.

- Mieliśmy bardzo dużo sytuacji i bramkę powinniśmy zdobyć znacznie wcześniej. Sędzia też nam nie pomógł, bo należał się nam rzut karny. O tym nie chcę jednak zbyt szeroko mówić. Piłka długo nie chciała wpaść do siatki i dobrze, że chociaż w końcówce to przełamaliśmy - powiedział Darko Jevtić.

Remis nikogo jednak w Poznaniu nie zadowolił. - Jeden punkt w ogóle nas nie cieszy. Zamiast tego czujemy niedosyt. Oczywiście fajnie, że wyrównaliśmy, ale plan był inny. Chcieliśmy wygrać. Mieliśmy zły początek, lecz potem zaczęliśmy atakować i ogólnie rozegraliśmy dobre spotkanie. Sytuacji było bardzo dużo, a w takich okolicznościach trzeba odnosić zwycięstwa - dodał.

Znakomicie spisał się w piątek Michał Buchalik, który zwłaszcza w ostatnim kwadransie pierwszej połowy obronił kilka groźnych uderzeń i później był nie do zatrzymania. - Jego pewność siebie wzrosła i bronił dobrze. Nam jednak zabrakło spokoju. Mam tu na myśli także siebie i strzał sprzed przerwy. To powinien być gol na 1:1. Liczyłem, że uda nam się wyrównać wcześniej, bo wtedy można byłoby jeszcze powalczyć o trzy punkty. Mamy ostatnio same remisy, mimo to uważam, że nie gramy tak źle. W spotkaniu z Wisłą zdecydowało pierwsze 20 minut. Takich słabych fragmentów musimy unikać - zakończył Jevtić.

ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)