Mueller pojawił się na boisku dopiero w 73. minucie, gdy zmienił Francka Ribery'ego.
Piłkarz Bayernu w rozmowie z radiem ARD przyznał, że takiej decyzji Carlo Ancelottiego się nie spodziewał.
- Tak, byłem zaskoczony, dlaczego znalazłem się na ławce rezerwowych. Szczerze, to nie wiem czego dokładnie oczekuje ode mnie trener, co dokładnie chce zobaczyć w moim wykonaniu - skomentował Mueller.
Niemiec próbuje wrócić do formy z sezonu 2015/16. Wówczas strzelił 32 gole i miał 12 asyst w 49 spotkaniach dla Bayernu. Minione rozgrywki nie były w jego wykonaniu już tak udane. Był przede wszystkim mniej skuteczny. Zakończył je z dziewięcioma bramkami i siedemnastoma asystami.
"Bawarczycy" wygrali w sobotę z Werderem 2:0 po dwóch trafieniach Roberta Lewandowskiego.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to zdarza się rzadko. Zobacz, za co trener pochwalił Kowalczyk