ME U-21 2017: Jan Bednarek trafił do szpitala, ale może zagrać z Anglią

PAP / PAP/Piotr Polak
PAP / PAP/Piotr Polak

Jan Bednarek w przeddzień arcyważnego dla Biało-Czerwonych meczu z Anglią na Euro U-21 pojechał do szpitala w Kielcach z powodu silnego bólu brzucha. Badania wykluczyły jednak, że to coś poważnego.

W środę wieczorem - dzień przed starciem Polaków z Anglią na Euro U-21 - Jan Bednarek trafił do szpitala w Kielcach. Lekarze kadry podejrzewali bowiem, że silny ból brzucha, na który skarżył się obrońca Biało-Czerwonych może oznaczać atak wyrostka robaczkowego albo problemy z przepukliną.

Na szczęście, badania wykazały, żeby ze zdrowiem zawodnika Lecha Poznań jest wszystko dobrze. Jak podał "Przegląd Sportowy", w sztabie naszej reprezentacji trudno było uzyskać szczegóły sytuacji, która wywołała duże zaniepokojenie trenerów.

- Janek był w szpitalu, ale to była zaplanowana wcześniej kontrola obciążeń mięśniowych. Grał w tym sezonie bardzo dużo spotkań i chcieliśmy mieć potwierdzenie, że wszystko jest w porządku - przekazał gazecie Paweł Drażba, rzecznik kadry U-21.

21-letni Bednarek będzie więc mógł zagrać w czwartkowym meczu z Anglią (co musi się stać, by Polska wyszła z grupy? Sytuacja jest bardzo skomplikowana). Wynik spotkania, które zostanie rozegrane na kieleckiej Kolporter Arenie (początek o godz. 20:45), zdecyduje o ewentualnym awansie zespołu Marcina Dorny do półfinału turnieju.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Jan Bednarek: Jestem dumny z tej drużyny

Komentarze (0)