7 
Z Lublina Paweł Kapusta, Mateusz Skwierawski
Bartosz Kapustka w 59. minucie meczu Polska - Słowacja na Euro U-21 pokazał w kierunku ławki rezerwowych, że potrzebuje zmiany i chwilę później nie było go już na boisku. Podczas konferencji prasowej selekcjoner kadry Marcin Dorna powiedział, że zmiana była podyktowana względami zdrowotnymi. Piłkarz podczas przygotowań do turnieju zmagał się z urazem kolana, ale w piątek miał kłopoty ze stawem skokowym.
Jak udało się nam ustalić, Kapustka wciąż zmaga się z bólem i są małe szanse, że wystąpi w poniedziałkowym meczu przeciwko Szwecji. Do godziny 19:00 w sobotę nie było jeszcze wiadomo, kiedy zawodnik Leicester wróci do treningów. Rano były gracz Cracovii nie brał udziału w zajęciach.
Trudno powiedzieć, czy gdyby Kapustka nie miał problemów zdrowotnych, znalazłby się w poniedziałek w wyjściowym składzie. Pomocnik w starciu ze Słowacją zaprezentował się słabo, nie przeprowadził choć jednej akcji, która przypominałaby, że na co dzień jest zawodnikiem klubu z Premier League.
W minionym sezonie piłkarz występował głównie w drużynie do lat 23. W pierwszym zespole Leicester City zagrał tylko trzy razy, w pojedynkach pucharu kraju. W angielskiej ekstraklasie nie zadebiutował, spotkania tych rozgrywek oglądał głównie z trybun, a w kadrze meczowej znalazł się tylko osiem razy.
Reprezentacja Polski już w niedzielę, czyli 48 godzin po pierwszym występie na Euro, zaliczy oficjalny trening na Arenie Lublin przed meczem ze Szwecją. Dzień później - w poniedziałek o godzinie 20:45 - zabrzmi pierwszy gwizdek.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się
Czy Bartosz Kapustka zrobił dobrze, decydując się na odejście z Cracovii do Leicester City? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
